Rafiki Said w Lechu Poznań? Skrzydłowy wykręcił niezłe statystyki na zapleczu francuskiej Ligue 1

Przy Bułgarskiej priorytetem jest wybór następcy Michała Skórasia. Kandydat musi faktycznie dobrze grać w piłkę, bo reprezentant Polski wysoko zawiesił poprzeczkę - dzięki świetnej jesieni wystąpił na Mundialu w Katarze, brylował aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji, a niedawno stał się bohaterem trzeciego najwyższego transferu w historii Kolejorza.

W miejsce Skórasia Lech rozważa 23-latka. To Rafiki Said. Według TVP Sport skrzydłowy był już w Poznaniu, żeby poznać miasto i przyszły klub. Urodził się na Komorach, ale prawie całe życie spędził we Francji - razem z rodziną wyemigrował do niej kiedy miał ledwie sześć lat.

Said ma umowę tylko do czerwca. Na zapleczu Ligue 1 zdobył w zeszłym sezonie 9 bramek. Zaliczył też 3 asysty. Jego zespół jednak spadł na trzeci szczebel.

To jeden z kilku piłkarzy rozważanych przez Lecha na lewą flankę. Pion sportowy pozytywnie zarekomendował również Elayisa Tavsana z holenderskiego NEC Nijmegen (3 gole i 4 asysty w Eredivisie). Z przyczyn finansowych ten transfer może być jednak jeszcze bardziej skomplikowany niż wcześniej ściągnięcie młodzieżowego reprezentanta Portugalii, czyli Afonso Sousy.

3 lipca Lech wyjedzie na pierwsze zgrupowanie. Do tego czasu powinniśmy poznać już następcę Skórasia.

Przyszli: Filip Dagerstal (wykup, kwota nieznana, FK Chimki Moskwa), Bartosz Mrozek (powrót z wypożyczenia, Stal Mielec), Maksymilian Pingot (powrót z wypożyczenia, Odra Opole), Filip Borowski (powrót z wypożyczenia, Zagłębie Sosnowiec).
Odeszli: Michał Skóraś (transfer definitywny, około 7 mln euro, Club Brugge), Pedro Rebocho (koniec kontraktu, Khaleej FC), Lubomir Satka (koniec kontraktu), Mateusz Żukowski, Dominik Holec, Artur Rudko (koniec wypożyczeń, kolejno Rangers FC, Sparta Praga, Metalist Charków).

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje