Rękoczyny na turnieju. Świerczewski: Wyzywali mnie od ch... i frajerów
Press Focus/X-news
Rękoczynami zakończył się styczniowy turniej charytatywny w Dębicy. Piotr Świerczewski, były reprezentant Polski w piłce nożnej, pobił się z prezesem zespołu Polonez Wiedeń. - Dlaczego nie mówi się, że ta drużyna była pijana? Widziałem na własne oczy, jak pili piwo w szatni. Ledwo słaniali się na nogach i jeszcze wyzywali mnie od ch... i frajerów. Przyjechali panowie z Wiednia, a słoma z butów wystawała - powiedział w rozmowie z x-news popularny "Świr", który w efekcie całej sprawy zrezygnował z pracy przy reprezentacji U21.