Reprezentacja. Jedni zyskają, dla innych to może być koniec w kadrze. Wygrani i przegrani odejścia Czesława Michniewicza
Przegrany: Kamil Grosicki
- Po co on bierze Grosickiego? - tak brzmiało jedno z najpopularniejszych tematów dyskusji po powołaniach Michniewicza 26 piłkarzy na mundial. Skrzydłowy Pogoni był postacią marginalną w kadrze patrząc z perspektywy sportowej, ale bardzo ważną w szatni, co podkreślali inni kadrowicze. Popularny Grosik, który jest od ponad dekady w kadrze prawdopodobnie wkrótce zakończy karierę reprezentacyjną. Zmiana na stanowisku trenera może tę decyzję przyspieszyć.
Choć impuls, który dał Grosicki w meczu przeciwko Francji był świetny, to nowy selekcjoner będzie się prawdopodobnie rozglądał za piłkarzami, którzy mają przed sobą jeszcze wiele lat grania. Grosik to ograna karta, w kadrze zawsze pewny, ale niewykluczone, że wkrótce 88-krotny reprezentant ogłosi, że żegna się z reprezentacją.
Meczów za kadencji Michniewicza: 5/13