Robak: Smuda mnie docenił

Daniel Wolski
- Jestem zadowolony, że Franciszek Smuda dostrzegł i docenił moją grę w Widzewie – mówi Marcin Robak, jedyny pierwszoligowiec powołany do reprezentacji Polski na styczniowy Puchar Króla.

Mimo że nazwisko piłkarza wymieniane było przez dziennikarzy już wcześniej, to popularny "Robi" na swoją szansę czekał, aż do dnia dzisiejszego. Robak po raz pierwszy będzie miał okazję zagrać w koszulce z orłem na piersi i zaprezentować własne umiejętności pod okiem trenera Franciszka Smudy w konfrontacjach z Danią, Tajlandią oraz Singapurem. Jak sam twierdzi, jest w stanie na dłużej zadomowić się w reprezentacji.

– Dzisiejsza informacja była dla mnie pewnym miłym zaskoczeniem. Oczywiście w głębi duszy liczyłem na to powołanie. Gra się przecież po to, aby w końcu zostać zauważonym przez trenera reprezentacji narodowej. Chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony i przekonać swoimi występami Franciszka Smudę, aby na dłużej zadomowić się w reprezentacji. Stać mnie na to – komentuje zawodnik na oficjalnej stronie internetowej Widzewa, Widzew.pl.

Marcin Robak w klubie przy al. Piłsudskiego rozegrał 49 ligowych spotkań i 28 razy wpisywał się na listę strzelców. W ubiegłym roku 27–letni napastnik nagrodzony został na gali Tygodnika Piłka Nożna tytułem Pierwszoligowca Roku 2008. W tym roku taki tytuł nadał widzewiakowi Polski Związek Piłkarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24