- Zawodnik z przeszłością w Barcelonie, Milanie i wielu innych klubach w Europie i Ameryce, podejrzewany jest o udział w oszustwie, przypisywanym firmie 18kRonaldinho. Miała ona dawać fałszywe gwarancje 2-procentowych zysków w skali dziennej każdemu, kto zainwestował minimum 30 dolarów w kryptowaluty - podaje "Marca".
Firma, której ambasadorem był Ronaldinho, początkowo zajmowała się sprzedażą zegarków i wyrobów jubilerskich. Z czasem przeniosła się jednak na rynek kryptowalut, tworząc podwaliny pod przyszłą piramidę finansową. Sergio Queiroz, prawnik byłego piłkarza, zapewnił, że wszelkie związki jego klienta z 18kRonaldinho zakończyły się właśnie wraz ze zmianą profilu firmy.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?