Ronaldo: Neymara da się zastąpić. Ci, którzy wyjdą z cienia pokażą się z jeszcze lepszej strony

Krzysztof Kawa
Ronaldo Luiz Nazario de Lima strzelił na mistrzostwach świata 15 goli
Ronaldo Luiz Nazario de Lima strzelił na mistrzostwach świata 15 goli By Fotos GOVBA (Flickr: FIFA na Arena) [CC-BY-2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons
- Zuniga faulując Neymara, chciał go skrzywdzić. Ruch, jaki wykonał w jego kierunku nie był naturalny. Uważam, że trzeba zdecydowanie karać tych piłkarzy, którzy nie nastawiają się na grę w piłkę, ale wychodzą na boisko z założeniem, by celowo wyeliminować rywala z użyciem siły - uważa Ronaldo, były znakomity napastnik i współrekordzista w liczbie zdobytych goli na mistrzostwach świata.

Kawa z Kraju Kawy - czytaj blog naszego wysłannika w Brazylii

Brazylia wywalczyła awans z Kolumbią po brzydkim meczu, w którym było mnóstwo fauli i brutalnej gry.
Nie zgodzę się z tym zdaniem. Brazylia zagrała najlepszy jak do tej pory mecz na mistrzostwach. W pierwszej połowie i przez znaczną część drugiej kontrolowała to, co działo się na boisku. Grała rytmicznie, stosując pressing, z którym nie radzili sobie Kolumbijczycy. To był dobrze zorganizowany zespół we wszystkich sektorach boiska. Neymar, choć nie miał tym razem szczęścia, by strzelić bramkę, do momentu kontuzji też spisywał się bardzo dobrze.

Neymar stał się ofiarą polowania zaplanowanego przez Kolumbijczyków?
Nie sądzę, by to było polowanie. Ale Zuniga faulując go, chciał go skrzywdzić. Ruch, jaki wykonał w jego kierunku nie był naturalny.

W meczu Brazylii z Kolumbią sędzia dał pierwszą żółtą kartkę dopiero po czterdziestym faulu. Czy nie zareagował zbyt późno?
Lubimy futbol bez przerw w grze, bez fauli. Nie uważam, że sędzia stracił kontrolę nad meczem. Może mógł wcześniej bardzo stanowczo zareagować, ale nie sądzę, by cokolwiek zmienił w przebiegu spotkania.

Nie ma Pan zastrzeżeń do pracy arbitrów na mundialu?
Musimy zauważyć, że tempo meczów jest ogromne i sędziom coraz trudniej nadążać za wydarzeniami. My siedzimy przed telewizorami, widzimy ujęcia z kilku kamer, analizujemy zdarzenia po kilku powtórkach, a i tak często nie mamy do końca pewności, jak należałoby postąpić.

Czy FIFA powinna ukarać Zunigę? Sędzia nawet nie podyktował rzutu wolnego...
Uważam, że trzeba zdecydowanie karać tych piłkarzy, którzy nie nastawiają się na grę w piłkę, ale wychodzą na boisko z założeniem, by celowo wyeliminować rywala z użyciem siły.

Kontaktował się Pan z Neymarem po tym zdarzeniu?
Tak, w nocy po meczu z Kolumbią wysłałem mu wiadomość. Napisałem mu, że jestem z nim w tej trudnej dla niego chwili. I wiem, że gorsze od cierpienia fizycznego jest dla niego wykluczenie z gry do końca turnieju. To młody chłopak, który przyjechał tu z głową pełną marzeń. Napisałem mu, że cały naród jest z niego dumny.

Czy Niemcom będzie łatwiej wygrać z Brazylią bez Neymara?
Jeśli przyjmą takie założenie, to zrobią duży błąd.

Da się zastąpić Neymara?
Drużyna straciła bardzo ważnego gracza. Ale w Brazylii nigdy nie było sytuacji, że ktokolwiek był nie do zastąpienia. Nawet w 1962 roku bez Pelego, który doznał kontuzji już w pierwszym meczu mistrzostw świata, zespół nadal grał skutecznie i zdobył tytuł. Sądzę, że teraz będzie podobnie, bo ci, którzy wyjdą z cienia pokażą się z jeszcze lepszej strony. Nawet Fred, który do tej pory nie grał zbyt dobrze, będzie miał szansę zabłysnąć. Motywacja drużyny, która była bardzo wysoka, teraz będzie jeszcze większa.

Jakiej gry Brazylii się Pan spodziewa?
Wierzę, że będzie takie samo mentalne nastawienie zespołu, jak na mecz z Kolumbią. Neymar ma kontuzję, ale jestem przekonany, że Brazylijczycy znajdą w sobie siłę i energię, by sobie poradzić bez niego.

Wytrzymają presję?
Presja jest czymś naturalnym na mistrzostwach świata, przecież to najważniejszy turniej w całym zawodowym sporcie. I wszyscy są pod presją, nie tylko Brazylijczycy. To prawda, grają u siebie, więc wymagania są wobec nich jeszcze większe. Dlatego rozumiem różne reakcje piłkarzy, w tym ich łzy po meczu z Chile. To naturalne.

Czy drużynie Scolariego pomoże fakt, że w półfinale z Niemcami nie jest faworytem?
Brazylia zawsze jest faworytem, bez względu na to, z kim gra. Nasi kibice oczekują wygranej w każdym meczu.

Czy obawia się Pan, że Miroslav Klose może pobić Pana rekord w liczbie zdobytych goli na mistrzostwach świata (obaj mają po 15 bramek – przyp. KK)?
Nie będę cierpiał, jeśli Klose zostanie samodzielnym rekordzistą, bo sam teraz jestem kibicem futbolu i lubię oglądać, jak padają bramki. Nie chciałbym jednak, by jakikolwiek Niemiec strzelił gola w meczu z Brazylią.

Wolałby Pan, by Brazylia zmierzyła się w półfinale z Francją i wzięła rewanż za przegrany 0:3 finał z 1998 roku, w którym Pan wystąpił?
Lepiej, że gramy z Niemcami. Francja stała się naszym koszmarem na tamtych mistrzostwach. Minęło sporo czasu, ale wciąż obawiałbym się powtórki takiego meczu.

Podoba się Panu trwający turniej?
Bardzo. Jestem pod wrażeniem wielu ekscytujących spotkań. Na trybunach i w strefach kibica wszyscy świetnie się bawią. Na boiskach pada mnóstwo goli, znakomicie radzą sobie napastnicy. Wiele meczów rozstrzygało się dopiero w końcówkach. Pod względem wyszkolenia technicznego piłkarze prezentują bardzo wysoki poziom. Ten mundial z pewnością zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych w historii.

Który gol spośród tych, które padły na turnieju dotychczas był według Pana najpiękniejszy?
Zdobyty przez Australijczyka Toma Cahilla w meczu grupowym z Holandią. Takie strzały przechodzą do historii.

Jak się Pan czuje w roli komentatora stacji TV Globo na mundialu?
To wspaniały czas. Znakomita okazja, by oglądać z bliska mecze i znakomitych graczy. Gdy uczestniczyłem w turnieju jako piłkarz, nie miałem takiej możliwości. Komentowałem Puchar Konfederacji przed rokiem, ale na mistrzostwach świata jestem w takiej roli po raz pierwszy. Oceniając piłkarzy staram się wykorzystywać własne doświadczenie z występów na mundialach.

Notował w Rio de Janeiro Krzysztof Kawa

Kawa z Kraju Kawy - czytaj blog naszego wysłannika w Brazylii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24