Ruch - Podbeskidzie LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 17:30!
Dla beniaminka z Bielsko-Białej terminarz ułożył się wyjątkowo niekorzystnie. Po czterech kolejnych zwycięstwach w T-Mobile Ekstraklasie na drodze bielszczan stanęły Korona Kielce i Legia Warszawa, a w 22 kolejce Podbeskidzie powalczy o punkty z Ruchem Chorzów. Tak więc trzy spotkania z rzędu z najlepszymi obecnie ligowymi drużynami miały dać odpowiedź jak tak naprawdę mocni są podopieczni Roberta Kasperczyka. I już mecz w Kielcach pokazał, że „Górale” z mocniejszymi drużynami sobie jednak nie radzą. Potwierdziło to spotkanie przeciwko Legii, w którym bielszczanom również brakowało sportowych argumentów. W Chorzowie będą mieli okazję, by zaprzeczyć tej tezie i sprawić niespodziankę.
Nawet jeden punkt zdobyty przy Cichej należy rozpatrywać w kategoriach sukcesu, bo faworytem są chorzowianie i to zdecydowanym. Ruch walczy o mistrzostwo Polski i jeżeli poważnie myśli o tytule takie mecze musi wygrywać. Tyle, że ostatnio również rewelacyjnych w tym sezonie podopiecznym Waldemara Fornalika dopadł regres formy. W Białymstoku z Jagiellonią (1:0) udało się szczęśliwie wygrać, ale już w poprzedniej serii spotkań Ruch tylko zremisował z Zagłębiem Lubin (1:1). Gra chorzowskiego zespołu w tych pojedynkach nie była już tak płynna i olśniewająca jak jesienią i na pewno tutaj swojej szansy upatrywać mogą goście.
Podbeskidzie przyjedzie do Chorzowa z nastawieniem na grę z kontry, doceniając siłę ofensywną gospodarzy. I jeżeli obrona przyjezdnych będzie skutecznie rozbijać ataki Ruchu, to możemy spodziewać się bezbramkowego remisu. A to dlatego, że beniaminek nie potrafi strzelić bramki od 238 minut. W fatalnej formie są snajperzy Podbeskidzia, którzy zapomnieli już jak strzela się gole w lidze. Ostatnim napastnikiem, który wpisał się na listę strzelców jest Mariusz Sacha, strzelec jednej z bramek przeciwko Jagiellonii Białystok (2:0) w meczu z... 3 grudnia. W tej sytuacji ciężar zdobywania goli spoczywa na pomocnikach.
Takich problemów nie ma trener Fornalik, bo w jego ekipie trafiają zarówno snajperzy jak i gracze drugiej linii. A bryluje w tym tercet – Marek Zieńczuk, Maciej Jankowski i Arkadiusz Piech. W czterech ostatnich spotkaniach przynajmniej jeden z tej trójki zdobywał gola dla Ruchu. Głównym celem Podbeskidzia powinno być wyłączenie z gry właśnie tych piłkarzy, bo to oni nadają ton grze Ruchu i decydują o obliczu zespołu.
W tygodniu poprzedzającym mecz kibice Ruchu i Podbeskidzia dostali po jednej pozytywnej wiadomości. Waldemar Fornalik i Robert Kasperczyk przedłużyli swoje umowy i dalej będą pracować u swoich obecnych pracodawców. Żaden inny szkoleniowiec w T-ME nie trenuje swojego zespołu dłużej niż ci dwaj panowie. I zapewne jeszcze przez długi czas się to nie zmieni, ponieważ działacze w Chorzowie i Bielsko-Białej są zadowoleni z ich pracy.
Dla obu klubów dotychczasowe wyniki 22. kolejki układają się korzystnie. Ruch w przypadku wygranej przesunie się przynajmniej na trzecie miejsce, a może nawet na drugie, jeżeli Śląsk Wrocław przegra u siebie z Cracovią Kraków. Jeśli Podbeskidzie wyjedzie z Chorzowa z kompletem „oczek”, to przeskoczy w tabeli Lech Poznań i zrówna się z łódzkim Widzewem.
Prawdopodobne składy:
Ruch Chorzów Pesković – Djokić, Stawarczyk, Grodzicki, Szyndrowski – Zieńczuk, Malinowski, Lisowski, Janoszka – Jankowski – Piech.
Podbeskidzie Bielsko-Biała Zajac – Sokołowski, Dancik, Konieczny, Mierzejewski – Ziajka, Łatka, Elmalich, Cohen, Patejuk – Demajn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
