Ruch w roli gospodarza zagra w Chorzowie, a nie w Gliwicach

W pierwszej instancji chorzowianie dostali licencję na grę w Gliwicach, ale była to jedynie opcja rezerwowa, bo w klubie wszystkim zależało, aby grać na swoim stadionie przy ul. Cichej 6. W oparciu o wytyczne komisje na obiekcie Ruchu wykonano wszystkie niezbędne remonty, tak aby stadion spełniał licencyjne wymogi. I udało się! Komisja Licencyjna nie miała już poważnych zastrzeżeń i Ruch będzie gościć rywali w Chorzowie.

- Bardzo się cieszę, że będziemy grać na naszym stadionie. To dobra prognoza przed kolejną ligową konfrontacją. Jestem przekonany, że kibice „Niebieskich” jak zwykle świetnie wywiążą się z roli 12 zawodnika i 15 września pomogą nam odnieść zwycięstwo nad Koroną. Rozgrywanie meczów na własnym obiekcie i przed własną publicznością to dla drużyny dodatkowy bodziec do walki o jak najlepszy wynik, dlatego cieszę, że PZPN wziął ten aspekt pod uwagę, docenił nasze starania i zgodził się abyśmy grali w Chorzowie – podkreśla na oficjalnej stronie klubu prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz.

Jeszcze w trakcie konferencji prasowej, na której zaprezentowano nowego trenera, kiedy nie była znana decyzja Komisji Licencyjnej prezes mówił nam: - Jestem pozytywnie nastawiony i mam nadzieję, że zagramy w Chorzowie.

Na stadionie przy Cichej wymieniono nawierzchnię betonową na sektorach 1, 8, 9 i 10 oraz podłoga i część fotelików na trybunie głównej. Część prac nie została jeszcze ukończona i potrwa do 14 września. Wtedy na trybunach będzie mogło zasiąść 5700 kibiców. Cały remont zakończy się 6 października.