Wygranego 3:2 spotkania Jagiellonii z Legią w Białymstoku Saganowski nie dokończył. Strzelec drugiej bramki dla mistrzów Polski opuścił murawę w 73. minucie. Od samego początku nie wyglądało to dobrze. "Sagan" ledwo stanął na nogi o własnych siłach. Wstępna diagnoza wskazuje na kontuzję więzadła pobocznego przyśrodkowego kolana. Wieczorem zawodnik przejdzie jeszcze rezonans magnetyczny, ale czeka go minimum 6-7 tygodni przerwy. Może być tak, że napastnika nie zobaczymy już w 2013 roku na boisku.
To oznacza niemałe problemy dla Jana Urbana. Jedynym zdrowym napastnikiem pozostaje Patryk Mikita. Dwaliszwili wraca już do zdrowia, ale na Śląsk może jeszcze nie być w optymalnej dyspozycji. Po ciężkiej kontuzji do zajęć wraca także Michał Efir, ale jemu także potrzeba jeszcze czasu na wdrożenie się w normalne funkcjonowanie.
Marek Saganowski po meczu z Jagiellonią: Pechowy październik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?