Śląsk - Lechia: Wspólna „spikerka” na dowód przyjaźni

JG / Gazeta Wrocławska, Tomasz Bilewicz
Mecz T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem i Lechią Gdańsk z minionego weekendu przejdzie do historii. A to za sprawą bezprecedensowego wydarzenia, które miało miejsce w kabinie spikerskiej na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Po raz pierwszy mecz Ekstraklasy obsługiwało dwóch spikerów z różnych klubów.

Wcześniej niejednokrotnie zdarzało się, że mecz „prowadziło” dwóch spikerów, ale zatrudnionych przez tego samego pracodawcę. W niedzielę we Wrocławiu na meczu 23. kolejki T-Mobile Ekstraklasy głos „zabrali” spikerzy grających przeciwko sobie klubów. Zawody „poprowadzili” Andrzej Gliniak, „narrator” Śląska, i Marcin Gałek, „narrator” Lechii. Podjęciu takiej inicjatywy sprzyjała atmosfera przyjaźni między klubami.

- Z Marcinem znamy się bardzo dobrze, często do siebie dzwonimy i wymieniamy uwagi związane z naszą pracą. Byłem u niego kilka tygodni temu w Gdańsku i tam zrodził się ten pomysł. Fajnie, że władze klubu zgodziły się na podjęcie takiej inicjatywy. Uważam Marcina za jednego z najlepszych spikerów w Polsce, więc tym bardziej miło mi było w jego towarzystwie prowadzić ten wyjątkowy dla kibiców mecz - mówi Andrzej Gliniak.

Przed rozpoczęciem niedzielnego spotkania obaj spikerzy serdecznie przywitali zaprzyjaźnionych kibiców, którzy w liczbie prawie 18 tysięcy zasiedli na trybunach Stadionu Miejskiego. Gliniak i Gałek zapowiedzieli wspólną „spikerkę” w imię przyjaźni obu klubów. Spikerzy podzielili się pracą - Gliniak przekazywał informacje dotyczące gospodarzy, a Gałek te dotyczące drużyny gości.

- Kibice Lechii i Śląska od lat darzą się wielką przyjaźnią. Z Andrzejem znamy się od kilku lat i stwierdziliśmy, że spikerzy również mogą podkreślić wieź łączącą sympatyków obu drużyn. Ogromną frajdą była dla mnie możliwość poprowadzenia spikerki na pięknym stadionie we Wrocławiu - dodaje Gałek.

Choć goście długo prowadzili po trafieniu Piotra Wiśniewskiego, spotkanie zakończyło się „po przyjacielsku”. W końcówce meczu gola dla gospodarzy zdobył Piotr Ćwielong i obie drużyny podzieliły się punktami.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24