Dla Peszki to powrót do Ekstraklasy po przeszło czterech latach rozłąki. Co według niego zmieniło się w niej przez ten czas? - Gra coraz więcej dobrych zawodników, a zespoły mają coraz większe możliwości. Przykładem jest Lechia, która ma wiele piłkarskich indywidualności. Teraz trzeba to zespolić w drużynę i powinno być OK - tłumaczy "Peszkin". - Na treningach wygląda to dobrze, jest ogień i nikt nie odstawia nogi. Mogę przyznać, że treningi są na poziomie tych z Bundesligi - dodaje.
Czy nie tylko treningi, ale i sama gra będzie w piątek rodem z Bundesligi - przekonamy się wieczorem. Peszko niemal na pewno zacznie w wyjściowej jedenastce. Na boisku, tyle że po przerwie, powinni zameldować się też jeszcze przynajmniej jeden z pozyskanych w ostatnim dniu okna transferowego. Kibice najchętniej zobaczyliby w akcji Milosa Krasicia - bylego piłkarza Juventusu Turyn, Fenerbahce, a także Spartaku Moskwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?