Starcie Southampton z Evertonem to drugi mecz 2. kolejki angielskiej Premier League. Rozgrywane w sobotnie popołudnie spotkanie będzie okazją do zdobycia premierowego kompletu punktów przez obydwa zespoły, które w pierwszej serii spotkań zanotowały remisy. Na St. Mary's Stadium w Southampton, Święci podejmą The Toffees. Faworytem meczu będą gospodarze, którzy w ubiegłym sezonie dobrze spisywali się na własnym terenie. Obydwa zespoły są jednak głodne zwycięstw i nikt nie odpuści walki do ostatnich minut w dzisiejszym spotkaniu.
Southampton zaczął sezon od remisu z Newcastle, co nie zadowoliło kibiców Świętych, którzy liczyli na trzy punkty przywiezione ze spotkania ze Srokami. Średnio udana inauguracja podopiecznych Ronalda Koemana może dać jednak motywacyjnego "kopa" piłkarzom, na których w 2. kolejce czeka znacznie trudniejszy rywal. Statystyki pojedynków Świętych z Evertonem są bardzo wyrównane. Bilans ostatnich pięciu spotkań rozkłada się równomiernie: po dwa zwycięstwa Southampton i The Toffees i remis. Na St. Mary's Stadium lepsi są jednak gospodarze, którzy po raz ostatni przegrali z Evertonem w 2002 roku. Warto jednak zwrócić uwagę na długą przerwę w bezpośrednich pojedynkach, gdy Święci grali w drugiej lidze. Po powrocie do Premier League wygrali dwa spotkania i jedno zremisowali.
Everton również rozczarował i zaliczył falstart remisując z Watfordem. Pszczółki co prawda solidnie się wzmocniły, ale wciąż jest to beniaminek Premier League. Dodatkowo Toffees stracili punkty na własnym stadionie, co powiększyło rozmiary tej niespodzianki. Teraz piłkarze z Liverpool'u chcą szybko nadrobić tę stratę i liczą na komplet w wyjazdowym meczu z Southampton, jednak jak pokazał poprzedni sezon ligowy - punkty zdobywane na wyjazdach to niecodzienne wydarzenie w Evertonie. Dziesięć ostatnich meczów na terenie rywala przyniosło The Toffees zaledwie dziesięć punktów. Trzy zwycięstwa, remis i sześć porażek - ten bilans nie wygląda obiecująco.
Obydwa zespoły muszą zmagać się z plagą kontuzji. Ronald Koeman na pewno nie skorzysta z podstawowego bramkarza Świętych - Frasera Forstera, Florina Gardosa i Stevena Caulkera, a także z najciekawszego letniego zakupu, Jordy'ego Clasie. Ponadto w drużynie gospodarzy pod znakiem zapytania stoi występ Gastona Ramireza i Ryana Bertrandta. W jeszcze gorszej sytuacji jest Roberto Martinez, który musi radzić sobie bez Tony'ego Hibberta, Stevena Pienaara, Darrona Gibsona i Leightona Bainesa, a wciąż niewiadomo czy do dyspozycji trenera będą Aiden McGeady, Muhamed Besić, Gerard Deulofeu i Kevin Mirallas.
Przewidywane składy:
Southampton: Stekelenburg - Targett, Yoshida, Fonte, Soares - Wanyama, Davis - Mane, Tadić, Rodriguez - Pelle.
Everton: Howard - Galloway, Jagielka, Stones, Coleman - Barry, McCarthy - Cleverley, Barkley, Naismith - Lukaku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
