Sytuacja w tabeli Stali staje się coraz trudniejsza. 18 zdobytych punktów to skromny dorobek, a niżej jest tylko Stal Nowa Dęba oraz absolutny outsider podkarpackiej czwartej ligi, Start Pruchnik.
- O ile po meczu z Izolatorem Boguchwała mogłem być zadowolony z postawy drużyny, tak tym razem zagraliśmy bardzo słabo. Mam nadzieję, że był to nasz najsłabszy mecz w czasie rundy wiosennej, bo nie ma już miejsca na kolejne wpadki, będą one kosztowne - komentuje Janusz Hynowski, trener Stali Gorzyce.
Gorzycka drużyna straciła z Głogovią dwa gole w dwie minuty, a co najgorsze sama zaprezentowała się bardzo słabo w ataku. - Mamy nad czym pracować. Następny ligowy mecz jest już z gatunku „musimy wygrać”. Stać nas na to, ale oczywiście nikt nie odda nam za darmo punktów - kończy trener Stali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?