Można kwaśno zażartować, że „Stalówka” rozwinęła twórczo słynne powiedzenie o 2-0, jako niebezpiecznym wyniku. W meczu z Pogonią przekonała się, że granie z przewagą dwóch zawodników, to również groźna sytuacja.
W Siedlcach beniaminek ponad połowę meczu grał jedenastu na dziewięciu. Mimo to nic nie strzelił, a sam stracił dwa gole. - Przepraszam naszych kibiców, że dostali takie 90 minut - powiedział trener Ireneusz Pietrzykowski i była to pewnie jego najkrótsza, pomeczowa wypowiedź w trenerskiej karierze.
„Hutnicy” byli niepocieszeni, ale, chcąc nie chcąc, musieli sobie siedlecki koszmar przeanalizować w tygodniu. Prezes klubu uważa, że dobrze im to zrobiło.
Piłkarze przyjrzeli się temu, co zrobili i nabrali sportowej złości. Mam nadzieję, że doszło do zdrowego przesilenia w głowach. Umiejętności są, ale trzeba na dobre odciąć tę trzecioligową pępowinę, pozbyć się obaw, zacząć strzelać bramki i konkretnie punktować.
mówi Wiesław Siembida
Ekipa z Miasta Księżnej Czartoryskiej ma po dwóch kolejkach 6 punktów, ale nie ogrywała faworytów rozgrywek; wymęczyła 1-0 w meczu z Chojniczanką i wypunktowała rezerwy ŁKS-u Łódź (3-1).
- Jakby nie patrzeć, gramy jednak z liderem, co powinno być dodatkową motywacją do walki dla zespołu - kontynuuje sternik klubu ze Stalowej Woli. - To trzeci wyjazd z kolei i najwyższa pora, żeby pokazać się z lepszej strony.
Sami siebie zawiedliśmy. Jesteśmy wściekli, ale dopiero dwa mecze za nami. Nie można się dołować, załamywać, tylko solidnie pracować i pokazać, że pasujemy do tej ligi
oceniał Mariusz Szuszkiewicz, napastnik Stali
Mecz w Puławach będzie przedostatnim w wyjazdowej sesji, którą „Stalówka” ma na starcie rozgrywek. Rzecz jest wynikiem remontu płyty boiska na stadionie przy Hutniczej.
- Deszcz nam pomógł, bo trawa trawa szybciej się ukorzenia. Tym samym boisko będzie w jeszcze lepszym stanie przed pierwszym meczem, który zagramy u siebie - zaznacza prezes Stali. - Liczę, że do tego czasu sytuacja się poprawi. Mówi się, że „nieważne, jak ktoś zaczyna, tylko jak kończy”. Tego się na razie trzymamy - dodał szef klubu.
Mecz rozpocznie się o 19.30, toteż odbędzie się przy jupiterach. Będzie go można obejrzeć na kanale TV Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?