Surma: Do końca możemy wygrać wszystkie mecze

Zbyszek Anioł
Łukasz Surma po zwycięskim meczu z Ruchem Chorzów przyznał, że Lechia Gdańsk chciała przy Cichej odrobić punkty stracone na własnym boisku z Legią Warszawa (1:2). Cel został zrealizowany, bo podopieczni Bogusława Kaczmarka wygrali 1:0.

Trzy punkty z Chorzowa jadą do Gdańska, czyli cel zrealizowany?
Przyjechaliśmy do Chorzowa, aby odrobić punkty, które straciliśmy z Legią Warszawa u siebie (1:2). Udało się i to jest najważniejsze.

To był ciężki mecz? Bramkę zdobyliście dopiero w końcówce.
W Chorzowie zawsze się ciężko gra i wiedzieliśmy czego się spodziewać. Natomiast graliśmy konsekwentnie i nie dopuszczaliśmy gospodarzy pod naszą bramkę. Stworzyli sobie zaledwie dwie sytuacje u siebie, więc wydaje mi się, że nasze zwycięstwo jest zasłużone.

Spodziewaliście się właśnie takiego meczu?
Byliśmy przekonani, że Ruch zagra z nami wyżej i agresywniej. Myśmy im jednak na to nie pozwolili.

Mecze wyjazdowe są mocną bronią Lechii od początku sezonu. Jest pan zaskoczony?
Odkąd pamiętam Lechia grała dobrze na wyjazdach, więc ten sezon nie jest jakoś wyjątkowy. Oby tak dalej.

Jeżeli dołożycie do tego dobrą grę u siebie możecie śmiało patrzeć w górę tabeli. Bo po meczu w Chorzowie jesteście już blisko czołówki.
Dokładnie teraz musimy jeszcze punktować regularnie u siebie. Przed nami mecz z Widzewem i liczymy na trzy punkty. Zobaczymy jak się dalej ułoży liga, do końca możemy wygrać wszystkie mecze.

Rozmawiał w Chorzowie – Zbyszek Anioł/Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24