Kontuzje, kontuzje...
Na początku rundy wiosennej wszyscy zawodnicy, oprócz Aleksandara Vukovicia i Ołeksija Szlakotina, byli do dyspozycji trenera. Pierwsze mecze dały jednak popalić zawodnikom Leszka Ojrzyńskiego, który na mecz z Ruchem będzie musiał dokonać kilku zmian w składzie z powodu kontuzji zawodników grających w wyjściowym składzie Korony.
Mimo iż wydawało się, że popularny "Vuko" czuje się już na siłach by grać, gdyż trenuje z pierwszą drużyną, szkoleniowiec wykluczył jego występ. – Jest jeszcze za wcześnie. W środku pomocy zresztą mamy dużo chłopaków. Ostatnio nawet zadebiutował ten najmłodszy, czyli Vanja Marković. „Vuko” musi być gotowy w 100 procent, a na razie występuje w samych gierkach treningowych - powiedział Leszek Ojrzyński na konferencji przedmeczowej.
Już teraz jednak pewne jest, że do dyspozycji trenera nie będzie Krzysztof Kiercz. - Trenowaliśmy w trudnych warunkach. Krzysiek wykonał niekontrolowany poślizg i niestety wiele wskazuje na to, że będzie miał bardzo ciężką kontuzję. Jest podejrzenie zerwania wiązadeł krzyżowych w kolanie, ale o tym jak poważny to uraz, przekonamy się po dokładnych badaniach. To jest niestety ryzyko drużyn, które nie posiadają podgrzewanej płyty treningowej – żałował Ojrzyński.
W meczu z Ruchem nie zobaczymy także Pawła Sobolewskiego, który w spotkaniu z Legią w 27. minucie uległ urazowi, a w jego miejsce wszedł wracający po kontuzji kapitan kieleckiej drużyny, Kamil Kuzera. Po badaniach w klinice w Bieruniu lekarze orzekli, iż Sobolewski nie będzie mógł trenować przez najbliższe trzy tygodnie, co wykluczyło go ze spotkań ze Śląskiem, Lechią oraz najbliższego - z Ruchem.
Wykartkowane serce Korony
W poniedziałkowym spotkaniu z Lechią Gdańsk dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył kapitan kieleckiego zespołu - Kamil Kuzera, były to jego odpowiednio trzecie i czwarte "żółtko" w sezonie, więc mimo iż nie ujrzał on bezpośredniego "czerwa" i tak nie będzie mógł zagrać w najbliższym spotkaniu z Ruchem Chorzów.
Pavol Stano na konferencji przedmeczowej bronił jednak Kamila Kuzerę, który po kwadransie gry dostał czerwoną kartkę. - Jest takie powiedzenie: „Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień”. Każdemu się zdarzyło, że kiedyś zawalił mecz. Ja nigdy nie miałem pretensji do nikogo, bo takie rzeczy są częścią futbolu – mówił defensor.
Przypuszczalny skład Korony na mecz Ruchem:
Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Tadas Kijanskas, Pavol Stano, Tomasz Lisowski - Łukasz Sierpina, Vlastimir Jovanovic, Artur Lenartowski, Michał Janota, Tomasz Foszmańczyk - Maciej Korzym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
