Jarosław Ignaczak, prezes-trener Neru Poddębice
Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa w dniu dzisiejszym. Chłopcy dali z siebie wszystko, zostawili zdrowie na boisku, nie przestraszyli się ani rywala, ani trybun i w efekcie są pierwszą drużyną, która pokonała ŁKS i tylko się z tego cieszymy.
Wojciech Robaszek, trener Łódzkiego Klubu Sportowego
Jest to nasza pierwsza porażka w IV lidze, porażka przed własną publicznością, porażka bolesna, której nie zakładałem i której się nie spodziewałem. Dziękuję chłopcom za walkę w tym przegranym meczu. Wyjątkowa niedokładność, jaką dzisiaj zaprezentowaliśmy, brak precyzji w zagraniach ofensywnych, brak realizacji założeń, jakie postawiliśmy sobie przed tym meczem, no i przede wszystkim brak końcowej sytuacji w lepszej w naszym wykonaniu drugiej połowie, która pozwoliłaby zdobyć bramkę spowodowały, że w końcówce meczu to Ner Poddębice miał swoją okazję, wykorzystał ją i przegraliśmy 0:1. Gratuluję przeciwnikom.
Marcin Zimoń, obrońca Łódzkiego Klubu Sportowego
Zgadzam się z trenerem i potwierdzam jego słowa. Nie zrealizowaliśmy założeń taktycznych nakreślonych przez niego w szatni, szczególnie przez pierwszą część spotkania. Zagraliśmy zbyt asekuracyjnie, a tymczasem nasza postawa powinna być dużo bardziej ofensywna. Trudno jest tylko drugą połową meczu wygrać cały pojedynek, nawet na poziomie IV ligi. Tak jak powiedział nasz szkoleniowiec, goście zagrali ambitnie i pozostaje im tylko pogratulować, a nam zastanowić się nad naszą grą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?