- Na Cyprze mieliśmy idealną pogodę, a zespół wykonał ruch we właściwym kierunku. W Poznaniu warunki pogodowe są takie, a nie inne, ale martwi tylko fakt prowadzenia zajęć na syntetycznej nawierzchni. Piłkarze, którzy grają na sztucznej murawie, są narażeni na drobne urazy, które teraz mogą przekreślić ich szanse na udany start w nadchodzącej rundzie. Tego chcielibyśmy uniknąć, ale niestety, nic nie poradzimy na mróz. – powiedział asystent Nenada Bjelicy, Rene Poms, który odpowiadał we wtorek na pytania dziennikarzy.
- Mamy za sobą bardzo dobre zgrupowanie. Pogoda nam dopisała, a zespół wykonał właściwą pracę, bo mieliśmy naprawdę ciężkie treningi. Oczywiście, nie chcieliśmy przemęczać zawodników, tylko zwiększyć ich odporność na wysoką intensywność, która czeka ich w nadchodzącej części sezonu. Zespół zmierza we właściwym kierunku. - stwierdził Poms.
- Te trzy sparingi, które rozegraliśmy na Cyprze, były bardzo dobrymi jednostkami treningowymi dla nas. Każdy z zawodników dostał mniej więcej tyle same czasu na boisku, a taki był plan. Nasz najbliższy sparing (Elana Toruń -przyp.) potraktujemy już inaczej. Możemy spróbować jeszcze czegoś, co zaprezentujemy w pełni w kolejny weekend w lidze. Skupimy się bardziej na dopracowywaniu szczegółów, które spowodują, że drużyna zakończy okres przygotowawczy bez zarzutów. - zakończył.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Śnieg, ulewy i burze, czyli mecze w trudnych warunkach
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?