- W tej chwili skupiamy się na meczu z Legią. Wszyscy testowani zawodnicy wrócili do swoich klubów. Za wcześnie mówić, czy któryś z nich spodobał się na tyle, byśmy w przyszłości do niego wrócili. Najbardziej wpadli mi w oko nasi piłkarze z Młodej Ekstraklasy - mówi dyrektor sportowy Śląska Krzysztof Paluszek.
Do domu pojechał także 25-letni skrzydłowy Czech Jan Moravec. - Pojawiła się okazja, by go sprawdzić i dlatego dziś zagrał. Zrobiliśmy pierwszą przymiarkę sportową i medyczną, ale po takim meczu niewiele można powiedzieć. Zresztą trzeba pamiętać, że on ma ważny kontrakt ze swoim klubem - mówi Paluszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?