Skuteczność jest słabą stroną Podlasian w tym sezonie. Stąd starania działaczy, by wzmocnić tę formację jeszcze przed zamknięciem okienka transferowego.
- Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Od pierwszego kontaktu minął tydzień, może dwa. Trafiłem tutaj, ponieważ zwyciężyły moje ambicje sportowe. Piast oferował mi umowę, ale nie chciałem godzić się z rolą rezerwowego. Uważam, że mam coś jeszcze do udowodnienia, a Białystok i Jaga będą doskonałym miejscem, aby to udowodnić - mówi nowy zawodnik Jagiellonii w rozmowie z klubowymi mediami.
Żyro ma bogaty życiorys piłkarski. Jest wychowankiem KS Piaseczno, skąd trafił do Legii Warszawa. W barwach stołecznego klubu trzykrotnie sięgał po mistrzostwo Polski. Z Legii trafił do Anglii (Wolverhampton, Charlton), a po powrocie do kraju reprezentował barwy Pogoni Szczecin, Stali Mielec, Korony Kielce, a ostatnim jego klubem był Piast. W poprzednim sezonie wystąpił w 26 spotkaniach ekstraklasowych gliwickiej drużyny (cztery gole i cztery asysty), a w bieżącej kampanii grał czterokrotnie.
Nowy napastnik Jagi widzi duży potencjał w białostockim zespole.
- Oglądam ich spotkania i moim zdaniem Żółto-Czerwoni kreują bardzo dużo sytuacji pod bramką rywala. Chcę być wartością dodaną, pomóc drużynie w odnoszeniu zwycięstw, zależy mi także na dobrej grze Jagiellonii. Dlatego tutaj jestem - przekonuje czterokrotny reprezentant Polski.
Jak Żyro widzi siebie w nowym zespole?
- Na pewno chcę wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie Jagiellonii, a także dobrze grać w tym zespole. Myślę, że czas na ocenę indywidualnych liczb przyjdzie po sezonie, a póki co chcę, aby drużyna wygrywała. Liderem formacji ofensywnej Jagi jest Jesus Imaz i chcę mu pomóc, chcę zdobywać bramki. Na tym bardzo mi zależy - zaznacza Michał Żyro.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?