Tuż po końcowym gwizdku sędziego, na boisko wbiegła grupa fanów Benfiki Lizbona. Wówczas do akcji wkroczyła policja i służby porządkowe, które pomagały w organizacji spotkania. Interesująco i dość nieoczekiwanie zachował się trener Benfiki, Jorge Jesus, który ruszył na pomoc kibicowi z Lizbony. Jesus zaczął przepychać się z mundurowymi, jednak zdenerwowany trener lizbończyków wiele nie wskórał. Półnagi kibic został zabrany ze stadionu, a samego trenera policja odsunęła od całego zamieszania. Fani Benfiki na pewno z szacunkiem będą wypowiadać się o postawie trenera, który wyraźnie zirytowany postępowaniem policji, zaczął przeszkadzać im w obowiązkach.
- Starałem się zakończyć wszystko pokojowo, chciałem żeby oni go zostawili w spokoju. Będę zawsze bronił kibiców Benfiki. Chciałbym podziękować za wsparcie - powiedział po tym zdarzeniu Jorge Jesus.
Niestety dla samego Jorge Jesusa to może być początek problemów, bowiem może on zostać oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej policjantów i służb porządkowych. Po meczu został aresztowany pod zarzutem utrudniania pracy policji oraz popełnienia kilku drobnych wykroczeń. Jak podają niektóre media, może to oznaczać dyskwalifikację Jesusa nawet na trzy lata.
Kibic, który wtargnął na boisko i najbardziej zakłócał porządek na murawie, został ukarany zakazem stadionowym na trzy lata.
Nagranie wideo z zajścia na stadionie w Guimaraes:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?