-Wszyscy widzieliśmy, jak marne było to widowisko z obydwu stron. Jeśli już któraś drużyna miała zgarnąć komplet punktów, to właśnie w taki sposób, czyli po rzucie karnym, bo nawet przy pozostałych stałych fragmentach gry nie byliśmy w stanie stworzyć sobie dogodnych sytuacji. Dużo błędów, ta piłka kompletnie nas się nie słuchała i to mnie bardzo boli. W sporcie zdarzają się porażki, tak po prostu jest, natomiast dzisiaj jest mi troszkę wstyd, bo nawet nie wiedziałem, że umiemy tak słabo grać. Nie wiem z czego to się wzięło, może to moja wina i po dobrym meczu z Zagłębiem powinienem dokonać kilka zmian. Uważam, że tamto spotkanie było niezłe, a dzisiaj nic nam nie wychodziło, mieliśmy problem z prowadzeniem gry, stwarzaniem sytuacji, prostym podaniem, bo nawet jak nie byliśmy atakowani, to wybijaliśmy piłkę na aut. To jest dla mnie niezrozumiałe - mówił mocno zawiedziony Kazimierz Moskal, trener ŁKS.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?