- Przyjechaliśmy tutaj mocno osłabieni. Zabrakło Kosowskiego, Wacławczyka, Bożoka, który odczuwa skutki pierwszego spotkania oraz Wróbla. Dwaj ostatni weszli po przerwie, ale już nie udało się odwrócić losów rywalizacji - powiedział Jan Złomańczuk, który prowadził GKS w starciu ze Śląskiem.
Sam trener nie ukrywa tego, że jest trenerem tymczasowym i niebawem zostanie zatrudniony nowy szkoleniowiec. - W klubie miałem wiele funkcji, od skauta po pierwszego trenera, którym byłem trzy razy. Jestem mocno przywiązany do barw klubowych, ale mam świadomość jaka jest sytuacja. Władze jasno poinformowały mnie, iż szukają nowego szkoleniowca - stwierdził.
Z Wrocławia - Michał Mormul / Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
