Dla obu zespołów dzisiejsze spotkanie miało być swoistym impulsem w walce o mistrzowski tytuł. Śląsk otrzymał bowiem szansę od losu na zrównanie się punktami z liderującą Legią Warszawa, a Polonia w przypadku zwycięstwa, doskoczyłaby do czwartej w tabeli Korony Kielce.
Ułatwionego zadania nie miał jednak debiutujący na ławce trenerskiej „Czarnych Koszul”, Czesław Michniewicz. Ze składu wypadli mu bowiem trzej podstawowi zawodnicy: Maciej Sadlok, Robert Jeż i Edgar Cani (wszyscy pauzowali za kartki). Dlatego też w wyjściowej jedenastce znalazły się miejsca dla Pawła Wszołka, czy Łukasza Teodorczyka. Problemy kadrowe dopadły również opiekuna Śląska. Orest Lenczyk nie mógł skorzystać z usług Piotra Celebana i jego imiennika, Piotra Ćwielonga.
Starcie kibiców z ochroną w trakcie meczu Polonii ze Śląskiem
Pierwsza część spotkania upłynęła pod dyktando gospodarzy, którzy swoją przewagę udokumentowali w 38. minucie. Świetny rajd lewą flanką przeprowadził Paweł Wszołek, po którego dośrodkowaniu piłka spadła pod nogi Wladimira Dwaliszwiliego. Reprezentant Gruzji mocnym uderzeniem nie dał szans na skuteczną interwencję bramkarzowi Śląska, zdobywając tym samym swoją drugą bramkę w T-Mobile Ekstraklasie. Polonia grała bardzo mądrze w destrukcji i w ataku pozycyjnym. Jeszcze przed przerwą okazje na podwyższenie prowadzenia mieli Łukasz Teodorczyk i Djordje Cotra.
Zobacz galerię zdjęć ze spotkania!
Co nie udało się pod koniec pierwszej połowy, udało się na początku drugiej. Niecałe dziesięć minut po wznowieniu gry, do siatki trafił Łukasz Trałka, któremu wystarczyło tylko dostawić nogę, po wybornym podaniu Bruno. Śląska w 69. minucie dobił Łukasz Teodorczyk, który z bliskiej odległości, na raty pokonał Mariana Kelemena. Podopieczni Czesława Michniewicza do ostatniego gwizdka kontrolowali boiskowe wydarzenia, nie dając rywalowi szans na zdobycie kontaktowej bramki. Efekt tzw. „nowej miotły” zadziałał. „Polski Mourinho” rozpoczął przygodę z Polonią od pewnej wygranej. Wrocławianie mają natomiast powody do zmartwień. Śląsk przegrał drugi mecz z rzędu, a ósmy w tym sezonie.
W wyniku rezultatów tej kolejki po raz kolejny spłaszczyła się czołówka tabeli. Różnica pomiędzy liderującą Legią a piątą w tabeli Polonią wynosi zaledwie cztery punkty, a w walce o mistrzostwo liczy się jeszcze nawet szósty Lech Poznań, który po trzech zwycięstwach z rzędu traci do lidera już tylko siedem punktów.
Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław 3:0 - czytaj zapis naszej relacji na żywo!
Gole: Władimir Dwaliszwili 38', Łukasz Trałka 55', Łukasz Teodorczyk 70'
Żółta kartka: Cotra
Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok)
Polonia: Sebastian Przyrowski - Marcin Baszczyński, Tomasz Jodłowiec, Adam Kokoszka, Djordje Cotra - Bruno, Łukasz Trałka (78' Jakub Tosik), Łukasz Piątek, Wladimer Dwaliszwili (90' Tomasz Brzyski), Paweł Wszołek (89' Pavel Sultes) - Łukasz Teodorczyk
Śląsk: Marian Kelemen - Tadeusz Socha (60' Marek Wasiluk), Jarosław Fojut, Dariusz Pietrasiak, Mariusz Pawelec - Waldemar Sobota (75' Łukasz Gikiewicz), Sebastian Dudek, Przemysław Kaźmierczak, Sebastian Mila, Łukasz Madej (60' Dalibor Stevanović) -Cristián Diaz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
