UEFA Youth League: Jak zagra Lech Poznań z FC Nantes? Mariusz Rumak: Trafiliśmy na najsilniejszego rywala, którego mogliśmy wylosować

Maksymilian Dyśko
Maksymilian Dyśko
Mariusz Rumak ocenił szanse Lecha Poznań U19 z FC Nantes U19. Warto dodać, że lechici przystąpią osłabieni do tego spotkania i będą musieli sobie poradzić bez Filipa Wolskiego.
Mariusz Rumak ocenił szanse Lecha Poznań U19 z FC Nantes U19. Warto dodać, że lechici przystąpią osłabieni do tego spotkania i będą musieli sobie poradzić bez Filipa Wolskiego. Adam Jastrzebowski
„Francuzi są krok przed nami fizycznie i tutaj musimy mądrze do tego podejść” – powiedział Mariusz Rumak, były trener Lecha Poznań. 46-letni szkoleniowiec, który pełni teraz rolę konsultanta Akademii i odpowiada za rozwój trenerów powiedział w rozmowie z nami, czego możemy się spodziewać w polsko-francuskiej rywalizacji.

Lechitów czeka trudne wyzwanie. Już w środę podopieczni trenera Bartosza Bochińskiego podejmą francuskie FC Nantes. Dziennikarze z Francji jasno wskazali faworyta i ich zdaniem Lech Poznań U-19 nie ma większych szans na awans do kolejnej rundy.

- Przede wszystkim dzisiejszy zespół U-19, jest inny niż ten w zeszłym roku. Mam na myśli tutaj personalia. Wielu chłopaków, którzy zdobywali mistrzostwo Polski rok temu, stanowią teraz o sile zespołu rezerw lub tam grają. Część z nich jest nawet pierwszym zespole. Cieszy mnie to, że obecna drużyna trenera Bochińskiego jest liderem, pomimo tylu zmian personalnych. To spotkanie z FC Nantes w młodzieżowej Lidze Mistrzów, jest dla nas bardzo ważne, w kontekście sprawdzenia siebie, na jakim poziomie jesteśmy. Wiemy, że w kadrze możemy wystawić czterech zawodników z rocznika 2004 i zapewne to będzie inny zespół, niż ten, który gra w Centralnej Lidze Juniorów. Zostanie on wzmocniony

– powiedział Mariusz Rumak.

Młodzi lechici ostatnie spotkanie rozegrali 23 września z Koroną Kielce (2:0). Podopieczni trenera Bartosza Bochińskiego sięgnęli po komplet punktów w tamtym meczu, a autorami bramek byli Filip Warciarek i Oskar Tomczyk. Tego ostatniego oczywiście zabraknie w środowej rywalizacji, na wskutek decyzji klubu, który nie chce reklamować młodego piłkarza. 17-letni napastnik nie chce przedłużać kontraktu z Lechem i w styczniu ma przejść na zasadzie wolnego transferu do Realu Sociedad. Warto dodać, że spotkanie juniorów starszych z Jagiellonią Białystok w Centralnej Lidze Juniorów, które miało się odbyć 29 września zostało przełożone.

Jeżeli chodzi o sam styl - wszystkie zespoły od najmłodszych do pierwszego grają w tej samej filozofii i starają się narzucić swój ofensywny styl. Starają się dominować i przejąć kontrolę nad meczem. Trzeba pamietać o tym, że założenia to jedno, a drugie to przeciwnik i jego warunki. Mierzymy się z FC Nantes, które zdobyło Mistrza Francji drugi raz z rzędu. Większość zespołów francuskich i ich system szkoleniowy stoi na bardzo wysokim poziomie. W mojej ocenie trafiliśmy na najsilniejszego rywala, którego mogliśmy wylosować. Oczywiście będziemy starali się narzucić swój styl. Boisko pokaże kto w tym meczu będzie górą. Jesteśmy ciekawi i trochę podekscytowani - Czy z tak silnym zespołem dalej będziemy w stanie utrzymać nasze DNA?

– dodał.

Z kolei FC Nantes zremisowało w ostatniej kolejce z przedostatnią drużyną w tabeli – FC Trelissac (0:0) i ma 16 punktów po sześciu spotkaniach, czyli tyle samo, co drugie Stade Rennes.

- Trzeba pamiętać, że mamy chłopaków, z rocznika 2004, którzy trafili na wypożyczenia - Jakuba Antczaka, Antoniego Kozubala. Oni teoretycznie mogli by zagrać w tym meczu, ale dla nas głównym celem jest wprowadzenie zawodników do pierwszego zespołu. Patrząc na nasze zasoby, które moglibyśmy mieć - są one coraz większe. Naszą mocną stroną jest doświadczenie, chociażby na arenie międzynarodowej. Wielu zawodników takie posiada, przez grę w młodzieżowych kadrach reprezentacji Polski. Nie zabraknie nam na pewno determinacji do tego, żeby pokazać, że jesteśmy silnym zespołem i każdy z tych chłopaków ma umiejętności do tego, żeby dobrze grać w piłkę. Patrząc na to, jakie mogą być mankamenty, to zawsze Francuzi są krok przed nami fizycznie i tutaj musimy mądrze do tego podejść. Na pewno w organizacji gry, żeby zniwelować przewagę somatyczną i fizyczną. Doświadczenie pokazuje, że zespoły francuskie, grające z naszymi reprezentacjami młodzieżowymi zawsze taką przewagę mają

– zakończył Rumak.

Spotkanie odbędzie się już w środę o godzinie 14:00, na Stadionie we Wronkach. Co ciekawe, ostatnim razem przy rywalizacji z Herthą Berlin w ramach UEFA Youth League, wejściówki były darmowe. Teraz, jeśli ktoś chciałby obejrzeć rywalizację młodych lechitów możliwe jest zakupienie biletów, w wysokości 10 złotych. Warto dodać, że mecz Ligi Młodzieżowej UEFA pomiędzy Lechem Poznań a FC Nantes będzie transmitowany na kanale Polsat Sport Premium 1.

Przewidywany skład Lecha Poznań U-19:

Mateusz Pruchniewski – Ksawery Kukułka, Michał Gurgul, Bartosz Tomaszewski, Igor Kornobis – Jan Niedzielski, Aleksander Nadolski, Igor Stankiewicz, Maksymilian Dziuba, Bartłomiej Juszczyk - Norbert Pacławski

Który z młodych zawodników Lecha Poznań zasługuje na największe wyróżnienie?

„Niebiesko-białe talenty”: Wybierz najlepszego młodzieżowca ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24