Było to możliwe dzięki bardzo dobrej rundzie wiosennej, w której podopieczni Grzegorza Chruściela zdobyli siedemnaście ze wszystkich 27 punktów, a także lepszej gry u siebie niż na wyjeździe w całym sezonie.
Na wyjeździe UKS wygrał co prawda tylko jeden mecz mniej niż na własnym boisku (trzy, u siebie cztery), ale w delegacji dużo częściej przegrywał. Zrobił to aż siedmiokrotnie, podczas gdy u siebie tylko dwa spotkania zakończyły się jego porażką.
Na wyjeździe z kolei UKS był dużo bardziej bezkompromisowy i zremisował tam tylko jeden mecz. U siebie z kolei zanotował pięć takich spotkań.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
