Valencia kontuzjowany. Ekwador bez swojej gwiazdy w następnych meczach

Przemysław Wojewoda
Antonio Valencia doznał kontuzji we wczorajszym spotkaniu w ramach turnieju Copa America. Skrzydłowy Manchesteru United opuścił boisko wraz z gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, ale na murawę już nie wrócił.

Copa America 2011 - wszystko o Mistrzostwach Ameryki Południowej w Ekstraklasa.net

Wszystko układało się wręcz idealnie i zadziwiająco dobrze po kontuzji jakiej Valencia doznał 10 miesięcy temu w spotkaniu z Glasgow Rangers. Otwarte złamanie jest urazem, po którym można nawet nie wrócić do profesjonalnej gry w piłkę nożną. Ekwadorczyk powrócił do gry zadziwiająco wcześnie, a co ważniejsze prezentował taką formę jaką mogliśmy oglądać przed złamaniem. W finale Ligi Mistrzów zagrał od pierwszych minut usadawiając na ławce rezerwowych Portugalczyka Naniego.

Mecz Copa America pomiędzy Ekwadorem, a Paragwajem zakończył się bezbramkowym remisem, a Valencia pomagał swoim kolegom zaledwie przez pierwsze 45 minut, później wylądował w gabinecie lekarskim ze skręconą kostką. Sam szkoleniowiec „La Tri” powiedział po spotkaniu, że jego zawodnicy przez cały mecz byli brutalnie faulowani na co zupełnie nie zwracali uwagi sędziowie.

- Arbitrzy muszą dbać o to co się dzieje na boisku i w jaki sposób faulują zawodnicy. Antonio doznał kontuzji już w pierwszej połowie. Boisko musiał opuścić przy pomocy fizjoterapeutów, nie mógł ustać na nodze, nie mówiąc już o chodzeniu. Musiałem dokonać zmiany przed rozpoczęciem drugiej odsłony tego meczu – powiedział Reinaldo Rueda.

Źródło: ManUtd.com

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24