Tak żyje Lionel Messi w Stanach Zjednoczonych. Rodzina, wielki apartament i zarobki argentyńskiego piłkarza

Argentyńczyk przeniósł się do Stanów Zjednoczonych w połowie 2023 roku. Sam wielokrotnie podkreślał, że nie czuł się zbyt dobrze w Paryżu i chciałby zmienić otoczenie. W mediach pojawiały się opcje powrotu do Barcelony, ale kataloński klub z powodu problemów finansowych nie był w stanie zakontraktować swojej dawnej gwiazdy.

Finalnie Lionel Messi podpisał kontrakt z Interem Miami i wraz z piękną żoną Antonelą Roccuzzo i trójką dzieci Thiago, Mateo oraz Ciro przenieśli się na słoneczną Florydę.

Jak podaje portal Business Inside argentyński piłkarz kupił rezydencję nad wodą, w przedmieściach na południu Florydy. Zakup został przeprowadzony przez firmę powiązaną z Alfonsem Nebot Armisen, który pomaga zarządzać inwestycjami Messiego. Dom o powierzchni 975 metrów kwadratowych w Fort Lauderdale ma 8 sypialni, garaż na trzy samochody oraz basen.

Po zakontraktowaniu Messiego w Interze Miami pojawiły się spekulacje, ile zarabia argentyński gwiazdor, a głos w tej sprawia zabrał Jorge Mendes, czyli współwłaściciel klubu z Florydy. Perełka całej ligi MLS zarabia około 60 mln dolarów w skali roku. Jednak otrzymuje pokaźne premie pochodzące ze współprac z Adidas oraz Apple, co mocno podnosi jego wynagrodzenie. W umowie z amerykańskim klubem widnieje także zapis, który mówi że przyszłości Leo Messi będzie mógł stać się współwłaścicielem Interu Miami.

Floryda to idealne miejsce do życia. Przez cały rok jest gorąco i słonecznie. Ten wakacyjny stan w USA słynie z przepięknych plaż i cudownego koloru Morza Karaibskiego. Dodatkowym atutem dla Leo Messiego jest fakt, że obok Kaliforii, na Florydzie mieszka największa liczba Latynosów w całych Stanach Zjednoczonych. Sprowadzenie Argentyńczyka sprawiło, że Inter Miami cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony mieszkańców Florydy.

Jednak ten raj ma też swoje minusy. Od czerwca do listopada jest okres huraganów. Najczęściej w czasie polskiej jesieni wybrzeże W 2004 roku huragan „Charley” spowodował szkody o wartości 15,4 miliarda dolarów i zabił 35 osób. Innym minusem Florydy jest fakt, że to idealne miejsce dla krokodyli, które są nieodłącznym elementem stanu.

Kliknij przycisk, jeśli chcesz zobaczyć, zdjęcia Leo Messiego ze Stanów Zjednoczonych.