- Jeżeli przegrywamy to nie możemy być zadowoleni. Ta porażka jest dla nas gorzka. Nasza gra wyglądała lepiej niż w poprzednim, zremisowanym meczu z Górnikiem. Zwłaszcza w pierwszej połowie byliśmy dobrze zorganizowani, aktywni, zdobyliśmy bramkę. Rozpoczęcie drugiej połowy nie było tak aktywne, nie byliśmy w stanie utrzymać piłki na połowie rywala. Lechia strzeliła gole, wykorzystując to, że nie zamknęliśmy dokładnie akcji na boku obrony i daliśmy się wyprzedzić na pierwszym słupku. Nasze błędy to jedno, ale rywale pokazali też swoją jakość, za co należy im się szacunek - przyznał na konferencji Vitezslav Lavicka.
- Pokazaliśmy charakter, zrobiliśmy sporo zmian, wprowadzając nową energię na boisku. Doprowadziliśmy do remisu po bardzo ładnym strzale z rzutu wolnego. Ale bardzo szybko straciliśmy kolejną bramkę, doprowadziliśmy do sytuacji, którą zespół z taką jakością jak Lechia po prostu wykorzystuje. Dla mnie ta porażka to gorzka pigułka i lekcja na kolejne mecze. Zrobiliśmy dużo pracy, strzeliliśmy dwa gole, ale nie mamy ani jednego punktu. Mamy sygnał, że trzeba pracować dalej nad błędami, jakie dziś robiliśmy.
- Po meczu w szatni była frustracja u chłopaków. Nie jestem trenerem, który od razu po spotkaniu będzie robił analizę, ale porozmawialiśmy z zawodnikami. Na głębszą analizę przyjdzie czas po powrocie do Wrocławia - zakończył szkoleniowiec Śląska.
źródło: Śląsk Wrocław
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?