Waldemar Fornalik: Nie tak wyobrażaliśmy sobie ostatni w tym roku mecz u siebie

psz
Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów
Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów sylwester wojtas
- Decydującym momentem była strata bramkarza i rzut karny. To spowodowało, że nie byliśmy w stanie w drugiej połowie wybronić się przed bramkami, które straciliśmy - ocenił Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów.

Waldemar Fornalik (trener Ruchu Chorzów): Nie jest to jeszcze pora na podsumowania, ale nie tak wyobrażaliśmy sobie ten ostatni mecz przy Cichej. Chcieliśmy podziękować kibicom za doping tej jesieni dobrą grą i punktami. Niestety nie udało nam się, przegraliśmy z kretesem. Decydującym momentem była strata bramkarza i rzut karny. To spowodowało, że nie byliśmy w stanie w drugiej połowie wybronić się przed bramkami, które straciliśmy.

Matus Putnocky zrobił co mógł, by zapobiec utracie bramki. To są dynamiczne sytuacje i ciężko oceniać czy popełnił błąd, czy nie. Razem cieszymy się po wygranej i razem będziemy przeżywać porażki, to jest oczywiste. Przeanalizujemy ten mecz szczegółowo, żeby do następnego podejść z pełną świadomością, gdzie popełniliśmy błędy i co musimy zrobić, aby w następnym było lepiej.

źródło: Ruch Chorzów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24