Warta Poznań nie dała rady wygrać z Lechią Gdańsk. Utrzymanie musi poczekać. Oceniliśmy piłkarzy Zielonych po meczu (0:2)
POMOCNICY
FRANK CASTANEDA 4 (grał do 76. minuty)
Wypracował sobie kilka dobrych okazji do zdobycia bramki, niestety był nieskuteczny. Obok Jaysona Papeau był najbardziej aktywnym zawodnikiem Warty w tym meczu.
MICHAŁ KOPCZYŃSKI 2
Popełnił dwa rażące błędy, które przekształciły się w bramki dla Lechii Gdańsk. To on zapoczątkował pierwszego gola dla gospodarzy, podając niedokładnie piłkę do swoich obrońców. Następnie sprokurował rzut karny, którego nie zmarnował Portugalczyk, choć tutaj pomógł nieco arbiter. Zostawiał przeciwnikom dużo miejsca w środku pola.
MIGUEL LUIS 3 (grał do 83. minuty)
Sprawiał wrażenie na zagubionego na boisku. Było go mało widać, a czasami odnosiliśmy odczucie, jakby uciekał od gry. Miał kilka udanych przejęć w środku, ale nic poza tym.
JAYSON PAPEAU 5 (grał do 58. minuty)
Najlepszy zawodnik Zielonych w pierwszej części meczu. Szukał swoich partnerów długimi podaniami. Bardzo aktywny na lewej stronie boiska i często schodził z piłką do środka boiska, tworząc realne zagrożenie. Przeciwnicy próbowali zatrzymać Francuza, jednak na niego działały wyłącznie faule graczy Lechii.
Przejdź dalej --->