Why so serious, czyli kilka słów o nominacji Bieniuka w kategorii obrońca sezonu [KOMENTARZ]

Jacek Czaplewski
Jarosław Bieniuk został nominowany w kategorii obrońca sezonu
Jarosław Bieniuk został nominowany w kategorii obrońca sezonu Ryszard Kotowski
Ekstraklasa SA wspólnie z redakcją NC+ dokonała wyboru nominowanych w kategoriach odkrycie, bramkarz, obrońca, pomocnik, napastnik i trener sezonu. Selekcja nie obyła się bez kontrowersji. W gronie wyróżnionych stoperów znalazł się Jarosław Bieniuk z Lechii Gdańsk, który wiosną prezentuje się wyjątkowo słabo.

Nie wiadomo, co zadecydowało o nominacji dla "Palmera". Na pewno nie statystyki z przekroju całego sezonu (jesień - wbrew pozorom - miał udaną), miażdżące zawodnika odpowiadającego za bronienie dostępu do własnego pola karnego. Dowodzi on bowiem jedną z najgorszych defensyw w lidze, statycznie tracącą półtora gola na mecz. Gorszym bilansem wstydzą się jedynie trzy drużyny: Jagiellonia Białystok (41), Podbeskidzie Bielsko-Biała (41) i Ruch Chorzów (46). Zresztą o obronie Lechii mówi się ostatnio jedynie źle, wskazując, że jej lider - Bieniuk - liderem nie jest skoro nie potrafi trzymać jej w ryzach w końcówkach meczów, w których to gdańszczanie nagminnie tracą głupie gole.

Stoper Lechii nie wykorzystuje też swojego wzrostu, bo ani razu nie trafił do siatki przeciwnika, czego nie można powiedzieć o jego bezpośrednich kontrkandydatach. Łukasz Broź wpisywał się na listę strzelców siedmiokrotnie, Marcin Kamiński z Lecha Poznań trzykrotnie, a Artur Jędrzejczyk z Legii Warszawa dwukrotnie. Jedynie Thomas Phibel, klubowy kolega Brozia, podziela los Bieniuka. Zresztą sam Bieniuk rzadko trafiał nie tylko do bramki, ale i do jedenastek kolejki. W tych, tworzonych przez nas znalazł się do tej pory tylko dwa razy. Poza tym stacja C+ pominęła go w klasyfikacji trzech najlepszych środkowych obrońców rundy wiosennej, których to przedstawiła na swojej antenie pod koniec kwietnia.

Kandydatura Bieniuka tak, czy siak ma nikłe szanse na wygraną. Wobec tej nominacji nie można jednak przejść obojętnie, bo kilku innych stoperów prezentowało wyższy poziom i - co najważniejsze - bardziej wyrównaną formę. Wspomnieć wystarczy choćby Huberta Wołąkiewicza z Lecha Poznań, czy Inakiego Astiza z Legii Warszawa.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24