Widzew nie jest na sprzedaż. Prędzej trafi na giełdę

Widzew Łódź - wyniki, mecze, live - więcej na stronie klubowej

Postanowiliśmy sprawdzić te informacje u źródła. Zapytaliśmy działaczy Widzewa w następujący sposób: "W związku z pojawiającymi się informacjami o możliwej sprzedaży akcji spółki RTS Widzew Łódź SA proszę o odpowiedź, czy rzeczywiście są takie plany i czy wśród potencjalnych kupców są firmy zza wschodniej granicy?"

Marcin Animucki, prezes zarządu RTS Widzew Łódź SA: - Nie ma obecnie planów sprzedaży akcji Widzewa i nawet właściciel klubu Sylwester Cacek w ostatnim czasie dementował plotki odnoszące się do rzekomo prowadzonych rozmów na ten temat. Skupiamy się na systematycznym budowaniu mocnego klubu i jego dalszym rozwoju. Mamy wiele dalekosiężnych planów, wśród których ważne miejsce stanowi powstanie na Widzewie nowego stadionu i wprowadzenie klubu na giełdę.

Prezes Marcin Animucki odniósł się także do takiego naszego pytania: "Czy prawdą jest, że cena za akcje Widzewa kształtuje się na poziomie ok. 40 mln zł, gdyż taką właśnie kwotę zainwestował w klub obecny jego właściciel?" - Wysokość inwestycji w Widzew oraz aktualna wycena klubu niekoniecznie są określane tą samą liczbą, tym bardziej, że obie te wartości podlegają zmianom w miarę upływu czasu - wyjaśnia Marcin Animucki. - Z tego względu trudno nam się odnosić do konkretnych liczb.

Miejmy nadzieję, że większość z planów rozwijania klubu się spełni. Na razie najwięcej emocji wywołuje stan kadrowy drużyny, która trenuje na zgrupowaniu w Pęcławiu koło Góry Kalwarii. Spośród 29 osób zawodników kibice typują pierwszą jedenastkę, która może wyglądać mniej więcej tak: Kaniecki (Mielcarz) - Budka (Ukah), Madera, Bieniuk (Zalepa), Dudu - Ostrowski, Panka, Broź, Grzelczak - Dzalamidze, Sernas.