Wisła - Jagiellonia LIVE! Czas na zwycięstwo krakowian przed własną publicznością

Filip Kliber
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków ANDRZEJ ZGIET/POLSKA PRESS
Wisła wreszcie się przełamała i w poniedziałek wygrała z Termaliką aż 4:2. Następny rywal wygląda dużo lepiej, niż beniaminek Ekstraklasy, jednak „Biała Gwiazda” chce pozostać na fali i wspinać się jak najwyżej w tabeli przed podziałem punktów. Do tego potrzebne jest im zwycięstwo.

Piątkowe starcie będzie 35. w historii obu klubów. Dotychczas zdecydowanie prowadzi Wisła, która wygrywała ponad połowę z nich – 18 razy. Piłkarze z Białegostoku górą byli 8 razy, a ostatni raz miało to miejsc w poprzednim sezonie. Przed własną publicznością wygrali wtedy z „Białą Gwiazdą” 2:1.

Spotkanie na pewno będzie stać na wysokim poziomie. Wisła przerwała w poniedziałek niechlubną passę porażek, które odnosiła od listopada ubiegłego roku. Dariusz Wdowczyk nie mógł wyobrazić sobie lepszego debiutu. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” przyznał, że wystarczyła rozmowa z piłkarzami.

- Dokładnie wymieniłem z piłkarzami uwagi i powiedziałem im, jaka jest ich rola na boisku. Uświadomiliśmy sobie również, że w pojedynkę sobie nie damy rady – oznajmił szkoleniowiec krakowskiej Wisły.

Wygrana po tak długim czasie podnosi morale w zespole, który wydawał się już w rozsypce. Pozwala to pozytywnie nastroić się przed kolejnym meczem. Mówi też o tym trener Jagiellonii, Michał Probierz, który twierdzi, że „Wisła się odbudowała w Niecieczy”.

- W Krakowie czeka nas trudny mecz. W Niecieczy Wisła zagrała świetne spotkanie, co na pewno ją podbudowało. Musimy znaleźć tego wady zespołu i je wykorzystać – oświadczył na przedmeczowej konferencji prasowej Probierz. – Jedziemy tam, żeby rozegrać dobre spotkanie i odnieść zwycięstwo.

Na starcie z byłym klubem przyjedzie Łukasz Burliga, który w stolicy Małopolski spędził ostatnie kilka sezonów. Praktycznie od razu wkomponował w się w drużynę Michała Probierza i wskoczył do pierwszej jedenastki. Nie myśli jednak zbyt wiele o poprzednim zespole.

- Z pewnością będzie to dla mnie szczególny mecz, lecz przygotowuje się do niego, jak do każdego innego – powiedział defensor dla oficjalnego portalu białostockiego klubu. – Najgorsze, co mógłbym teraz zrobić to rozmyślać o Wiśle, gdzie grałem przez tyle czasu. Cieszę się, że znowu będę mógł się spotkać z kibicami „Białej Gwiazdy”.

Burliga był ważnym ogniwem w obronie krakowskiej Wisły, co przyznaje także Rafał Boguski.

- Łukasz był w naszej drużynie bardzo istotną częścią. Wydaje mi się, że podobną rolę odgrywa w Jagiellonii. Mamy nad nim przewagę – znamy jego zalety i na boisku będziemy starać się je neutralizować – powiedział przed meczem pomocnik krakowskiej ekipy.

Statystyki na korzyść Jagi

Na papierze lepiej wygląda zespół gości. Obecnie zajmują 8. lokatę w tabeli, lecz nie mogą czuć się bezpieczni, ponieważ tuż za nimi znajduje się Lechia Gdańsk, tracąca do nich jedynie 2 punkty. Wisła wydostała się już ze strefy spadkowej, lecz również czuje oddech rywala na plecach. Śląsk Wrocław, który jest tylko oczko niżej, ma na koncie dwa punkty mniej. Dolna część tabeli jest jednak bardzo spłaszczona i między 8. Jagiellonią, a 14. Wisłą jest jedynie 6 punktów różnicy.

Biorąc pod uwagę ostatnie 5 spotkań również lepiej prezentuje się „Jaga”. Wygrała 3 z nich, a jedno z nich zremisowała. Wisła, o czym już wspomniano, małymi krokami się odbudowuje, a z minionych 5 meczów dodali do swojego konta 6 punktów – raz wygrywali i trzykrotnie remisowali.

Wiślacy na zwycięstwo przed własną publicznością czekają od sierpnia ubiegłego roku. Przeciwnik nie będzie z najniższej półki, jednak „efekt nowej miotły” może ponownie zadziałać. Czy znowu wystarczy rozmowa trenera z piłkarzami „Białej Gwiazdy”?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24