Wisła Płock - Warta Poznań 1:0. Trzeci raz wygrać się nie udało. Zobacz, jak oceniliśmy Zielonych
Pomocnicy
Jan Grzesik 5
W pierwszej części kilka razy zakotłowało się w polu karnym Wisły, po jego dalekich wrzutkach. Często zapuszczał się pod pole karne Nafciarzy, ale bez wielkich efektów.
Niilo Maenpaa 3
W pierwszej części grał nieźle. Ale co z tego, bo między 58 a 60 minutą "wyłączyło mu prąd". Dwa razy niebezpiecznie i agresywnie sfaulował rywali, a debiutujący w ekstraklasie sędzia Karol Arys nie miał innego wyjścia jak wyrzucić go z boiska z powodu dwóch żółtych kartek.
Miguel Luis 4 (grał do 70 minuty)
W 15 min. zagrał "ciasteczko" do Żurawskiego, ale ten uderzył nad bramką. Trochę chaotyczny w tym meczu. W kilku sytuacjach aż prosiło się, by latającą nad głowami piłkę, spuścił na ziemię i wprowadził trochę spokoju.
Konrad Matuszewski 3 (grał do 66 minuty)
Zanotował kluczową stratę po złym dryblingu, po której piłka trafiła do Szwocha i było 0:1. Zawalił gola w Szczecinie, w Płocku też się nie popisał. Musi unikać takich nieodpowiedzialnych zagrań.
Maciej Żurawski 5 (grał do 66 minuty)
W pierwszej połowie miał trzy dobre sytuacje, po których mógł paść gol. Dwa razy strzelił ponad bramką, w sytuacji sam na sam został zatrzymany przez bramkarza. Zdobywca najładniejszej bramki w poprzedniej kolejce, tym razem nie miał najlepiej ustawionego celownika. Był jednak aktywny, dochodził do pozycji, często trafiała do niego piłka. Gdyby tylko był skuteczniejszy...
Miłosz Szczepański 4 (grał do 66 minuty)
W pierwszej części, miał jedną dobrą okazję, ale przestrzelił. Mógł lepiej też zachować się po zmianie stron, gdy Zrelak po odbiorze piłki, wyprowadził szybki atak. Stałe fragmenty gry w jego wykonaniu też nie były najlepsze. Po dobrych występach zanotował słabszy mecz.