Pierwsze 45 minut było słabym widowiskiem. Gra była wyrównana, chociaż optyczną przewagę mieli miejscowi. Nie znaleźli jednak sposobu na pokonanie Mateusza Oszusta, Goście natomiast nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Wisły. Gra była ostra, a sędzia główny Leszek Gawron temperował te zapędy żółtymi kartkami.
Lublinianie wzięli się do pracy po zmianie stron. Po akcji kolejnego debiutanta Michała Ciarkowskiego, Piceluk z kilku metrów strzałem w długi róg pokonał bramkarza Wisły. Ten sam piłkarz mógł zostać bohaterem żółto-biało-niebieskich ale po podaniu od Rafała Niżnika, strzelił tuż obok bramki. Niewykorzystane sytuację się mszczą, a do remisu doprowadził Konrad Nowak, efektowną przewrotką. Asystę przy tej bramce zaliczył Marcin Popławski, były piłkarz Motoru, debiutujący w szeregach Dumy Powiśla. Piłkę meczową miał jednak wprowadzony tuż przed końcem meczu Rafał Węska. Niestety piłkarzowi pozyskanemu przez Motor z Wisły Annopol zabrakło w 88 minucie zimnej krwi i przegrał pojedynek sam na sam z Nazarem Penkowcem.
Wisła Puławy - Motor Lublin 1:1 (0:0)
Bramki: K. Nowak 83 - Piceluk 60
Żółte kartki: Orzędowski, Budzyński, Pożak - Karwan, Klepczarek, Ciarkowski
Sędzia: Leszek Gawron (Mielec)
Widzów: 1500
Wisła: Penkowec - Gawrysiak, Skórnicki, Kursa, Budzyński - Popławski, Maksymiuk (61 Jabłkowski), Orzędowski Charzewski (32 Pożak), M. Nowak (61 Wiącek) - K. Nowak.
Motor: Oszust - Kanarek (79 Czułowski), Karwan, Matuszczyk, Klepczarek - Falisiewicz, Pyda, Niżnik, Kostrubała, Ciarkowski (81 Horodeński) - Piceluk (85 Węska).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
