Od stycznia Bośniak zagrał w 29 meczach i strzelił aż 14 bramek, zaliczył również 12 asyst. Szybko wyrósł na jednego z liderów Białej Gwiazdy. - Naturalnie, że jest to piłkarz dobrej klasy, nie ma co tego ukrywać i jeżeli klub na niego stać, to trzeba go zatrzymać - przyznał szkoleniowiec krakowian, Franciszek Smuda.
- Trzeba powiedzieć, że mało miał kontuzji w ciągu tego roku, można na niego liczyć. Poza tym, że w pewnym momencie miał problem z grypą i mięśniem dwugłowym. Wtedy akurat wypadały mecze z Legią i Cracovią. To zawodnik, którego niejeden klub chciałby mieć u siebie - zauważył Smuda.
Stilić do Krakowa przyszedł zimą poprzedniego sezonu z tureckiego Gaziantepsporu. Wcześniej reprezentował barwy Karpat Lwów i Lecha Poznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?