Wybieramy najlepszego lewego obrońcę jesieni w Ekstraklasie - 5 kandydatów (SONDA)

Jakub Seweryn
W ramach plebiscytu Jedenastka jesieni Ekstraklasa.net wybieramy najlepszego lewego obrońcę jesiennej części rozgrywek. Mamy pięciu kandydatów - to zawodnicy Ruchu, Śląska, Górnika, Cracovii i Legii. Na kogo byście postawili?

JEDENASTKA JESIENI W EKSTRAKLASIE - DZIAŁ SPECJALNY

NAJLEPSZY LEWY OBROŃCA JESIENI - KANDYDACI:

Daniel Dziwniel (Ruch Chorzów)

Jeden z największych wygranych, obok Filipa Starzyńskiego czy Grzegorza Kuświka, przyjścia do Ruchu trenera Jana Kociana. Za poprzedniego szkoleniowca, Jacka Zielińskiego, miał kłopoty z przebiciem się do podstawowej jedenastki nawet wtedy, gdy przez defensywę Ruchu przeszła plaga kontuzji i kartek (vide przegrany mecz z Jagiellonią 0:6, który Dziwniel spędził na ławce). Po zmianie na ławce trenerskiej Niebieskich Dziwniel odżył i stał się jednym z najlepszych lewych obrońców w lidze, prezentując się bardzo solidnie nie tylko w defensywie, ale też ofensywnych akcjach oskrzydlających chorzowian.

Dudu Paraiba (Śląsk Wrocław)

Jego powrót do Ekstraklasy był niewątpliwie bardzo udany. Dudu w Śląsku potwierdził wszystko to, czym wcześniej czarował kibiców łódzkiego Widzewa - zarówno swoje atuty defensywne, jak i umiejętności skutecznego włączenia się do akcji ofensywnych. Można śmiało powiedzieć, że na skrzydle był groźniejszy dla swojego przeciwnika od występującego na jego stronie kolegi z drugiej linii, choć być może statystyki niekoniecznie to oddają (2 gole i 3 asysty).

Rafał Kosznik (Górnik Zabrze)

Prawdziwe odkrycie obecnego selekcjonera reprezentacji Polski, Adama Nawałki. Kto mógł bowiem przypuszczać, że do takiego, bardzo solidnego ligowego poziomu w kilka tygodni dojdzie 30-latek, który przez ostatnie kilka lat (za wyjątkiem rundy wiosennej 2012/13) występował przede wszystkim w I lidze. Co więcej, przed przyjściem do Górnika Kosznik miał rozegrane w Ekstraklasie zaledwie 33 spotkania, natomiast w Zabrzu zaczął się prezentować na lewej obronie na tyle dobrze, że dostał nawet szansę od Nawałki, gdy ten przejął już naszą drużynę narodową. Swojej szansy w meczu ze Słowacją defensor Górnika raczej nie wykorzystał, ale sam udział w tym spotkaniu pokazuje, jak dobrą ma za sobą rundę.

Adam Marciniak (Cracovia)

Bardzo dobrze odnajdywał się w krakowskiej tiki-tace prezentowanej przez zespół Wojciecha Stawowego i jako lewy obrońca bardzo często stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika. Dostał także szansę gry w reprezentacji Polski od Adama Nawałki, którego dobrze zna jeszcze z czasów swojej gry w Górniku Zabrze. Jak dosłownie wszyscy obrońcy Cracovii, tak i on miał spore kłopoty w defensywie, które jednak w dużej mierze wynikały z bardzo ryzykownego stylu gry prezentowanego przez Pasy.

Tomasz Brzyski (Legia Warszawa)

Pytany o swoją sytuację w reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak zwykł mówić, że ‘rywalizuje na swojej stronie z piłkarzem, którego nie ma’. Wielokrotny kadrowicz doczekał się więc bardzo solidnej konkurencji nie tylko w drużynie narodowej, ale też w Legii. Brzyski znakomicie wykorzystał swoją szansę otrzymaną pod nieobecność Wawrzyniaka i na dobre zadomowił się w pierwszej jedenastce Wojskowych, co zawdzięcza głównie swoim znakomitym dośrodkowaniom, które są prawdziwym zbawieniem dla Legii, która w zdecydowanej większości spotkań musi męczyć się w ataku pozycyjnym. Z ośmioma asystami jest najlepszym asystentem w Ekstraklasie.

Zagłosuj na najlepszego lewego obrońcę jesieni! [KLIKNIJ]

Głosowanie trwa do 31 grudnia 2013 roku. Kompletną jedenastkę jesieni ogłosimy w Nowy Rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24