Lebedyński to wychowanek dwóch szczecińskich klubów – Arkonii oraz Pogoni. Zanim zdążył zadebiutować w polskiej ekstraklasie, w lipcu 2011 roku niespodziewanie przeszedł do występującej w Eredivisie Rody Kerkrade. W barwach drużyny z południa Holandii przez dwa sezony rozegrał w sumie 32 mecze i strzelił 4 bramki. Po wygaśnięciu umowy Lebedyński w lecie ubiegłego roku wrócił do Polski i przeszedł testy w Pogoni i Górniku, ale ostatecznie wylądował w Szwecji, gdzie podpisał półroczny kontrakt z BK Häcken. W rundzie jesiennej wystąpił tylko w ośmiu spotkaniach, w których strzelił jedną bramkę i Szwedzi nie przedłużyli z nim kontraktu.
Teraz Lebedyński stara się o angaż w 15. drużynie T-Mobile Ekstraklasy. To już kolejny napastnik, którym tej zimy interesuje się Podbeskidzie. Na początku stycznia do „Górali” dołączył już Charles Nwaogu, a do drużyny przymierzani byli także Ireneusz Jeleń, Arkadiusz Woźniak czy Rimo Hunt. W kręgu zainteresowań trenera Leszka Ojrzyńskiego wciąż pozostają ostatnio testowani Czesi Ondřej Smetana i Vladimír Mišinský. Ten drugi strzelił bramkę w sobotnim sparingu Podbeskidzia z Zagłębiem Sosnowiec (1:2).
Piłkarze z Bielska-Białej jeszcze we wtorek będą trenować w stolicy Podbeskidzia, po czym w środę wyjadą na tygodniowe zgrupowanie do Wałbrzycha, gdzie w planach mają sparing z tamtejszym Górnikiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?