Orest Lenczyk (Zagłębie Lubin): Tak się złożyło, że po trzech tygodniach mojego pobytu w Zagłębiu przyszedł pucharowy mecz. Po pierwszym meczu w Gliwicach, kolejną rundę trzeba było po prostu wygrać. Byłem pełen obaw przed tą potyczką. Po ciężkim meczu z Widzewem i przed spotkaniem z Wisłą, wyczuwałem, że zawodnicy mogą nie być przygotowani. Oczywiście wiedziałem, że jesteśmy taką drużyną, która gra lepiej i wygrywa. Bałem się głównie stałych fragmentów gry, gospodarze mieli sytuacje i momentami byli groźni. Szczęśliwie nie zakończyło się to strzelonym golem. Przed nami kolejny pucharowy mecz, ale to dopiero na wiosnę.
Jan Żurek (GKS Tychy): Pogratulowałem już po meczu trenerowi awansu. My mieliśmy swoje marzenia, swój plan i chcieliśmy sprawić niespodziankę. Niestety to się nam nie udało, bo kontrataku padła jedyna bramka. Brakowało nam skuteczności i dokładności. Ja mogę podziękować moim chłopakom za ambicję i grę, którą prezetnowali. Były dziś fragmenty niezłęj gry, mieliśmy też okazje, które powinniśmy wykorzystać.
Puchar Polski. Zagłębie wygrało w Jaworznie i awansowało do 1/4 finału (ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?