"Z piątki", czyli pięć pytań przed niedzielnymi meczami Ekstraklasy

Konrad Kryczka
Alvarinho błyśnie w kolejnym meczu?
Alvarinho błyśnie w kolejnym meczu? Jagoda Konefał
GKS Bełchatów podejmuje Zawiszę Bydgoszcz, a Lech Poznań Koronę Kielce - tak zapowiada się dzisiejszy dzień z Ekstraklasą. Może nie wygląda to hitowo, ale liczymy, że będzie ciekawie i dostaniemy odpowiedzi na nasze pytania.

1. Będziemy świadkami kolejnego popisu Alvarinho?

Szybki rzut oka na statystyki Portugalczyka z poprzedniego roku i widzimy gościa, który strzelił trzy bramki, czyli pozornie przeciętniak. W tym ma już dwa trafienia, ale oprócz nich jest coś ważniejszego: generalnie dobra postawa Alvarinho, który decyduje o ofensywnym obliczu Zawiszy. Strzelamy, że dzisiaj nie strzeli gola, ale będzie miał udział w akcji bramkowej.

2. Defensywa Zawiszy po raz kolejny nie zagra na zero?

Początek wiosny pod względem zachowywania czystych kont wyglądał dla bydgoszczan wybornie. Mariusz Rumak popracował nad postawą w defensywie i efekty były zaskakujące dla wszystkich obserwatorów Ekstraklasy. Zawisza nie stracił bramki w pięciu kolejnych meczach, a gola wbił mu dopiero Ruch Chorzów. W ostatniej kolejce Sandomierskiego pokonał jeszcze Marcin Robak i strzelamy, że i dzisiaj któryś z zawodników GKS-u trafi do siatki.

3. Efekty pracy Zuba będą widoczne?

W Bełchatowie efekt nowej miotły nie zadziałał. GKS kierowany od niedawna przez Marka Zuba przegrał przed tygodniem z Lechem Poznań 1:2 i obecnie zamiast walczyć o grupę mistrzowską jest coraz bliżej rozpaczliwej walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Cóż, były szkoleniowiec Żalgirisu nie miał za wiele czasu, aby poukładać grę zespołu, i wątpimy, żebyśmy dzisiaj widzieli odmieniony GKS.

4. Lech zagra pod mniejszą presją niż ostatnio?

Gdyby Lech przegrał dwumecz z Błękitnymi, to cała Polska mówiłaby o tym jeszcze bardzo długo. Zespół Macieja Skorży uciekł jednak spod topora i teraz może przygotowywać się do następnych meczów nieco spokojniej. Nieco, bo drużyna z Poznania chce w końcu zdobyć mistrzostwo Polski, więc presja, która dotyka zawodników, jest nadal na podobnym poziomie. Tym bardziej, że Legia przegrała swój mecz, więc Kolejorz ma idealną okazję, aby zrównać się punktami z największym rywalem.

5. Co przy Bułgarskiej wywinie Kiełb?

Oczywiście bardziej stosownym pytaniem na początek jest, czy Jacek Kiełb w ogóle wystąpi, bo jak wiadomo, w ostatnim tygodniu miał pewne problemy zdrowotne. Zakładamy jednak, że da radę pokazać się na stadionie klubu, w którym sam kiedyś występował. Sprowadzano go jako obiecującego skrzydłowego, ale w końcu pożegnano go bez żalu. Dzisiaj Kiełb miałby szansę się odegrać, choć zdajemy sobie sprawę, że po nawet krótkiej kontuzji zawodnik Korony może nie czuć się na boisku komfortowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24