Zmurszały lont duńskiego dynamitu

Na mundialu 2002 pod wodzą Mortena Olsena Duńczycy wygrali grupę przed Senegalem, Urugwajem i Francją, ale po awansie zostali zdeklasowani przez Anglików również 0:3. Cztery lata temu Duńczycy nie awansowali do finałów, bo w grupie eliminacyjnej dali się wyprzedzić Ukraińcom i Turkom. Przed kwalifikacje 2010 przebrnęli bez problemów, wyprzedzając Portugalię i Szwecję. Przegrali tylko raz z Węgrami, mając już zapewniony awans.

Mają coś w sobie Duńczycy wspólnego z Holendrami. Też byli mistrzami Europy i to w nietypowych okolicznościach. Zagrali za wykluczoną w ramach sankcji ONZ Jugosławię i zdobyli mistrzostwo. Określenie duński dynamit często powielano opisując grę tej drużyny.

Związki Duńczyków z Polską też są częste. Jednym z najbardziej znanych trenerów Danii był Sepp Piontek, urodzony we Wrocławiu w 1940 roku, rekordzistą pod względem występów w kadrze jest Peter Bolesław Schmeichel, którego ojcem jest Polak.

Polacy grali z Danią w tym roku w pierwszym meczu turnieju o piłkarski Puchar Króla Tajlandii. Spotkanie odbywało się w miejscowości Korat. Duńczycy wygrali z nami 3:1.

Czy dziś w kadrze Danii są zawodnicy zdolni do odpalenia słynnego dynamitu? Może Niclas Bendtner, wysoki (191 cm) napastnik Arsenalu Londyn? W kadrze zadebiutował 16 sierpnia 2006 w meczu przeciwko Polsce. To był także debiut trenera Leo Beenhakkera na stanowisku trenera kadry. Niclas strzelił nam gola.

Bramkę w niedawnym sparingu z Senegalem strzelił też Christian Poulsen, 30-letni defensywny pomocnik, grający na co dzień w Juventusie. O cztery lata starszy jest Jon Dahl Tomasson, napastnik Feyenoordu Rotterdam. To zawodnik, który pokonał z karnego Jerzego Dudka w pamiętnym finale Ligi Mistrzów Milan - Liverpool. Chyba dla równowagi Morten Olsen powołał do kadry na mundial Christiana Eriksena z Ajaksu Amsterdam. Zawodnik ten ma dopiero 18 lat. Duński dynamit ma jednak chyba zmurszały lont. Dziewięciu kadrowiczów ma powyżej 30 lat!