Zwycięstwa u siebie, remisy na wyjazdach obowiązkiem Widzewa na starcie ekstraklasy

Pierwszy mecz rozegra z beniaminkiem Puszczą Niepołomice w Łodzi, później czekają łodzian dwa trudne wyjazdy do Pogoni Szczecin i Jagiellonii Białystok, a pierwszą część sezonu zakończą derby Łodzi na Widzewie - 12 sierpnia o godz. 20. Ile punktów po czterech kolejkach mieć będą podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia? Remisy na wyjazdach i zwycięstwa u siebie kupilibyśmy w ciemno. Pożyjemy – zobaczymy.

Na boisku w Woli Chorzelowskiej odbyły się dwie jednostki treningowe Widzewa, w których udział wzięli dwaj rekonwalescenci. Mowa tu o naszych stranierich, Kristofferze Normannie Hansenie i Jordim Sanchezie, choć ten drugi, zgodnie z naszymi doniesieniami, do treningu wrócił już wczoraj w towarzystwie młodych piłkarzy Jadowniczanki. Obaj gracze tak bardzo stęsknili się za boiskiem, że w towarzystwie Luisa Silvy zostali jeszcze chwilę po porannych zajęciach, by nieco dłużej pobawić się z piłką.
– Jest dobrze wrócić do pełnego treningu. Nie było mnie cztery dni, czułem jakąś drobną niedogodność przy ścięgnie udowym i ćwiczyłem przez ten czas głównie na siłowni z trenerem Andrzejem [Kasprzakiem - przyp. red.] - tłumaczył swoją wcześniejszą absencję Normann Hansen. - Przed nami jeszcze jeden mecz kontrolny, więc, skoro już jestem w treningu, mam nadzieję wziąć udział w tym spotkaniu - podsumował Kristoffer Normann Hansen.

Jak informuje widzew.com, poza pełnym treningiem pozostali w poniedziałek Mato Milos, Juljan Shehu i Andrejs Ciganiks. Pierwszy z nich już od jakiegoś czasu trenuje indywidualnie, drugi zgłosił uraz po meczu kontrolnym z Resovią, a obaj poznają perspektywy powrotu na boisko już jutro, po diagnozie klubowego lekarza, Błażej Wójtowicza, który dziś wieczorem dołączył do zgrupowania. Niegroźna jest natomiast niedyspozycja łotewskiego wahadłowego - w przypadku Ciganiksa mowa tylko o drobnym przeciążeniu treningowymi, a zawodnik ćwiczył dziś chwilę w towarzystwie Dawida Tkacza.
Kolejnego dnia zgrupowania na czerwono-biało-czerwonych czekają kolejne dwa treningi i, najprawdopodobniej, sporo słońca. Nie można wykluczyć, że niektórzy z graczy wrócą do Łodzi opaleni.

Z klubem rozstał się dotychczasowy dyrektor ds. organizacyjnych Akademii Widzewa Wiktor Kopczyński. Pozostałe zmiany dotyczą wszystkich bloków Akademii. Z drużyny rezerw odszedł trener Patryk Czubak. Ponadto z Widzewem pożegnał się Sebastian Madera, ostatnio asystent w zespole U-19. Odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne w bloku B Sergiusz Przybylski oraz fizjoterapeuta Patryk Trzaska nie będą kontynuować pracy w naszym klubie. Do roszady doszło także w bloku C, gdzie zmieni się asystent trenera. Do tej pory rolę tę pełnił Maciej Kazimierowicz. Z klubu odchodzi również Jakub Cichoń. ą