Wreszcie kończy się zimowa przerwa w rozgrywkach trzeciej ligi. Aż cztery miesiące, od połowy listopada do połowy marca, musieliśmy czekać na powrót zmagań o punkty i walki o baraże. Doczekaliśmy się, ale nie wszyscy. Kibice GKP Targówek będą teraz mogli dopingować już tylko pozostałe stołeczne drużyny, bo ich zespół do wiosennych meczów nie przystąpi. Tym razem nie udało się już wygrać z problemami finansowymi i ostatni w tabeli po jesieni warszawianie musieli się wycofać. Pozostało więc siedemnaście klubów, które za mecze z GKP dostaną walkowery, a więc i komplet punktów na swoje konto.
Szesnaście z tych drużyn już w najbliższy weekend zainauguruje wiosnę. Łódzki Klub Sportowy, który w sobotę miał zmierzyć się z zespołem z Targówka, na swoje pierwsze po nowym roku starcie o punkty poczeka jeszcze tydzień. Zamiast ligowego pojedynku łodzianie rozegrają dodatkowy sparing i przed kolejne dni dokończą okres przygotowawczy. Pozostałych zobaczymy już w walce o jak najwyższe miejsce w tabeli. Pozostaje pytanie, czy ktokolwiek ma szanse jeszcze dogonić Radomiaka Radom, który z przewagą jedenastu punktów nad drugim Ursusem Warszawa zajmuje pozycję lidera i wygląda na to, że nie zamierza jej za szybko opuścić. Jeżeli w nowym roku podopieczni Jacka Magnuszewskiego będą się prezentować tak jak jesienią, to wszystko wskazuje na to, że po ostatniej kolejce będą się przygotowywać do walki w barażach o drugą ligę. Warto więc zwrócić uwagę na ich sobotni pierwszy mecz, w którym zmierzą się ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, a który prawdopodobnie na żywo pokaże oficjalna strona klubowa.
Na uwagę zasługują też spotkania zespołów, w których doszło do szczególnych zmian kadrowych czy na stanowisku trenera. Jako pierwsi na trzecioligowe boiska wiosną wybiegną m.in. zawodnicy Polonii Warszawa, którymi pokieruje już nie Dariusz Dźwigała, a Marek Końko. To pod sterami tego pierwszego Czarne Koszule zaliczyły świetne zakończenie jesieni, remisując z liderem i pokonując w ostatnim meczu Sokoła Aleksandrów. Teraz przekonamy się, jak poradzi sobie już piąty w tym sezonie szkoleniowiec, zwłaszcza, że z drużyną pożegnało się kilka ważnych dla niej osób. W barwach stołecznego zespołu nie zobaczymy już bowiem Adama Czerkasa, Dominika Lemanka czy Adriana Ligienzy. Czy mimo ich nieobecności, ale dzięki pozyskaniu na przykład Michała Gwiazdy, jednego z najlepszych graczy Startu Otwock, udało się skonstruować zespół mogący powalczyć o utrzymanie, a może i nawet dobrą pozycję, wstępnie przekonamy się w sobotę. Poloniści zmierzą się o godzinie 14:00 z Wartą Sieradz.
Godzinę po Polonii i Warcie na boisko wybiegną między innymi piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki, która zimowymi transferami pokazuje, że nie jest zainteresowana zajmowaną obecnie pozycją w dolnej części tabeli. Jej skład wzmocniło aż siedmiu nowych zawodników, w tym Maciej Tataj z pierwszoligowej Pogoni Siedlce. Choć tam nie zabłysnął, to już na trzecioligowych boiskach może zrobić swoje i pomóc grodziszczanom wywalczyć utrzymanie, a może i nawet przebić się znacznie wyżej w stawce. W końcu przy tak niewielkich różnicach punktowych (zaledwie trzy wystarczą na awans do pierwszej dziesiątki) nie musi to być trudne do osiągnięcia. Pierwszy krok ku temu Pogoń być może uczyni w sobotnim starciu ze Startem Otwock.
O tej samej porze co grodziszczanie i otwocczanie, na murawę wybiegną zawodnicy wicelidera trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej, Ursusa Warszawa, któremu warto poświęcić więcej uwagi. Wszystko dlatego, że jeszcze przed przerwą trener Ariel Jakubowski zapowiadał do końca walkę o pierwszą pozycję i baraże. Dodatkowo w zeszłym sezonie jego zespół pokazał, że stratę da się odrobić i po świetnej rundzie wiosennej zajął miejsce lidera, ale już nie poradził sobie w barażowych zmaganiach o drugą ligę. Nie da się jednak ukryć, że w zimie warszawianie nie byli zbyt aktywni na rynku transferowym i nie poczynili znaczących wzmocnień. Transfery były w Białobrzegach, ale i tu nie można mówić o znaczących - o ile w ogóle jakichkolwiek - zmianach na lepsze. Stratę sześciu zawodników, w tym Kamila Matulki, który odszedł do Korony Kielce, próbowano zrównoważyć uzupełniając skład głównie juniorami. Być może jednak Adrian Karasek z Radomiaka Radom czy Łukasz Kominiak z Legionovii będą wystarczającymi wzmocnieniami na rundę wiosenną. Białobrzeżanie na jej inaugurację w niedzielę zagrają na wyjeździe z Pelikanem Łowicz.
Choć kilka spotkań wydaje się być ciekawszymi od pozostałych, ze względu czy to na pozycję rywalizujących w tabeli zespołów czy poczynione transfery, nie da się ukryć, że na każdy z meczów warto zwrócić uwagę. We wszystkich drużynach doszło do pewnych zmian, czy to w składzie, czy to na pozycjach trenerów, co oznacza, że po zimowej przerwie możemy zobaczyć ich całkowicie odmienione oblicze. Czy faktycznie przerwa zimowa przyniesie spore zmiany, przekonamy się i ocenimy dopiero po zbliżającym się weekendzie.
Terminarz 18. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej:
Sobota, 14 marca 2015:
14:00 Polonia Warszawa - Warta Sieradz
15:00 Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Start Otwock
15:00 Pogoń II Siedlce - Legia II Warszawa
15:00 Ursus Warszawa - Omega Kleszczów
15:00 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Radomiak Radom
16:00 Broń Radom - WKS Wieluń
Niedziela, 15 marca 2015
11:00 Lechia Tomaszów Mazowiecki - Sokół Aleksandrów Łódzki
11:15 Pelikan Łowicz - Pilica Białobrzegi
GKP Targówek - ŁKS Łódź - mecz odwołany w zw. z wycofaniem się GKP. Walkower dla ŁKS.
Obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
