Dla Niemczyka była to pierwsza bramka w sezonie. Nie byłoby jednak zwycięstwa Odry, gdyby nie Weinzettel. Mimo młodego wieku ma on mocną pozycję w drużynie, broni bardzo pewnie (mecz w Bytomiu był jego dziewiątym w sezonie, w którym zachował czyste konto), kilka razy ratował punkty, a trzy wywalczone w starciu z Polonią są w głównej mierze jego zasługą. Dla pochodzącego ze Szczedrzyka golkipera to był mecz szczególny. W Polonii grał bowiem półtora roku w zespole juniorów.
Weinzettel kapitalnie interweniował przynajmniej pięć razy. W pierwszej połowie obronił strzał byłego piłkarza Odry Marcina Lachowskiego w 22. min, a pięć minut później na rzut rożny odbił uderzenie Arkadiusza Kowalczyka zza pola karnego. Po przerwie świetnie zachował się natomiast broniąc przy stanie 0-0 próbę Lachowskiego.
Jedyny gol padł w 69. min. Z lewej strony ruszył Łukasz Winiarczyk i dośrodkował do Dawida Wolnego. Ten idealnie zewnętrzną częścią stopy zagrał do Niemczyka. Młodzieżowiec opolskiego zespołu uderzył technicznie, po długim rogu, nie dając szans chorwackiemu bramkarzowi Polonii Matko Perdijicowi na skuteczną interwencję.
Dziesięć minut później strzelec bramki został napomniany żółtą kartką, a że to było jego czwarte „żółtko” w sezonie, to w najbliższym meczu w Stalowej Woli nie zagra. Z powodu kartek w następnym meczu nie zagra też Mateusz Peroński, który w Bytomiu przedwcześnie opuścił boisko. Najpierw dostał czwartą w sezonie, a potem piątą żółtą kartkę i Odra od 88. min grała w osłabieniu.
Gospodarze mogli to wykorzystać. W 90. min z około 12 metrów strzelał wprowadzony do gry z ławki rezerwowych Aleksander Januszkiewicz, ale Weinzettel swój doskonały występ podsumował kolejną świetną interwencją.
Odra dobrą szansę na podwyższenie prowadzenia miała w 82. min. Z 10 metrów po podaniu od Marka Gancarczyka uderzał Wolny, ale przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
Nie był to specjalnie udany występ opolan. Najważniejsze, że mimo trudnych warunków, w jakich przyszło grać i słabszej postawy zdołał zdobyć kolejne trzy punkty.
- Biorąc pod uwagę przebieg meczu, to byłbym zadowolony z remisu - mówił trener Odry Jan Furlepa. - Jest wygrana, więc radość jest zdecydowanie większa.
Polonia Bytom - Odra Opole 0-1 (0-0)
0-1 Niemczyk - 69.
Polonia: Perdijic - Jurek, Szyndrowski, Janosik (86. Tomaszewski), Żmuda - Musiolik, Słodowy, Chrabąszcz, Lachowski, Stefański - Kowalczyk (83. Januszkiewicz). Trener Andrzej Orzeszek.
Odra: Weinzettel - Sobczyński (46. Niemczyk), Przystalski, Bodzioch, Winiarczyk - Marek Gancarczyk (90. Stasiowski), Ałdaś (55. Mateusz Gancarczyk), Peroński, W. Gancarczyk, Brusiło - Brychlik (62. Wolny). Trener Jan Furlepa.
Sędziował Maciej Pelka (Piła). Żółte kartki: Stefański - Bodzioch, Niemczyk, Peroński. Czerwona kartka: Peroński - 88. (za dwie żółte). Widzów 1100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?