2 liga. Resovii szansa na przełamanie, Stal Stalowa Wola chce, by zła passa wreszcie się skończyła, a Siarka Tarnobrzeg jedzie na Pomorze

Tomasz Ryzner
Piłkarze Apklan Resovii chcą wreszcie wygrać
Piłkarze Apklan Resovii chcą wreszcie wygrać K_kapica_afk
Ósma kolejka, czyli ósma próba wygrania meczu. Tak wygląda sytuacja Resovii przed weekendową kolejką. “Pasiaki” podejmą Błękitnych Stargard Szczeciński (10. miejsce). Siarka jedzie w gości, a "Stalówka" zmierzy się w Boguchwale z Radomiakiem.

- Od środka tabeli dzielą nas dwie wygrane. Rywale nie uciekli jeszcze za daleko, ale wiecznie na nas czekać nie będą - zauważa Szymon Grabowski, trener przedostatnich w tabeli resoviaków.

Dobra wiadomość jest taka, że po wyleczeniu kontuzji na nogi mocno stanęli już Michał Ogrodnik, Paweł Hass i możliwe, że wyjdą na boisko. Gorzej jest w tyłach - urazy dopadły Daniela Pawlaka i Bartłomieja Makowskiego.

- Błękitni grają ofensywnie, zdobyli sporo punktów, więc będą mogli podejść spokojnie do meczu. Nie jest to łatwy rywal, ale jak najbardziej w naszym zasięgu. Mam nadzieję, że słońce wreszcie dla nas za świeci - dodał Grabowski.

- Liga nie kończy się na derbach z Siarką. Musimy wyciągnąć wnioski po tym spotkaniu - mówił kilka dni temu Krzysztof Łętocha, trener „Stalówki”. Zespół ze Stalowej Woli dobrze rozpoczął sezon, ale ostatnio wpadł w dołek. Stal przegrała trzy mecze z rzędu, nie strzelając w nich gola. Podopieczni Łętochy okazję do przerwania złej passy będą mieli już jutro w Boguchwale, gdzie zmierzą się z wyżej notowanym Radomiakiem. W wyjściowym składzie Stali na pewno dojdzie do kilku zmian, ponieważ w derbach czerwoną kartkę otrzymał Kacper Czajkowski, podstawowy obrońca i, co istotne, zawodnik o statusie młodzieżowca.

Lider z Tarnobrzega jedzie na Pomorze, gdzie w niedzielę zmierzy się z Gryfem. Ekipa z Wejherowa ma na koncie 11 punktów, z czego aż 10 zdobyła na własnym obiekcie. Przed własną publicznością żółto-czarni przegrali w 2018 roku zaledwie dwa razy, dlatego „siarkowców” czeka trudne zadanie.

W naszym zespole nie wystąpią: pauzujący za kartki Kacper Maik i Łukasz Nadolski, który przechodzi rehabilitację po naderwaniu mięśnia dwugłowego. - Prawdopodobnie przerwa będzie wynosić od dwóch do trzech tygodni - tłumaczył po meczu ze „Stalówką” Włodzimierz Gąsior.

Kibice z pewnością liczą na kolejne bramki Adriana Gębalskiego, bohatera Wielkich Derbów Podkarpacia. - Bardzo chciałbym strzelać dużo goli, żeby ci, którzy mają mi jeszcze za złe, że grałem w Stali, zapomnieli o tym fakcie - wyjaśnia 29-latek, cytowany przez oficjalną stronę Siarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: 2 liga. Resovii szansa na przełamanie, Stal Stalowa Wola chce, by zła passa wreszcie się skończyła, a Siarka Tarnobrzeg jedzie na Pomorze - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24