4 liga piłkarska. Po-Ra-Wie Większyce - OKS Olesno 3-1

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Patryk Zagożdżon ustalił wynik meczu w doliczonym czasie gry.
Patryk Zagożdżon ustalił wynik meczu w doliczonym czasie gry. Oliwer Kubus
Gospodarze byli skuteczniejsi w drugiej połowie.

Choć piłkarze z Olesna bardzo słabo spisują się w rundzie wiosennej, to do nich należało pierwsze słowo w tym meczu. Już w 4. minucie wyborną szansę do zdobycia bramki miał dla nich Stanisław Dębski, ale po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki.

- Cała pierwsza połowa była w naszym wykonaniu całkiem przyzwoita - oceniał Grzegorz Świtała, trener OKS-u. - Mieliśmy parę niezłych okazji bramkowych, ale nie po raz pierwszy brakło nam skuteczności bądź też po prostu umiejętności.

- Natknąłem się na opinię, że do starcia z Olesnem przystąpi zmęczeni i załamani przegraną w finale wojewódzkiego Pucharu Polski z Polonią Głubczyce - mówił z kolei Mariusz Janik, drugi trener Po-Ra-Wia. - Tymczasem nic takiego nie miało miejsca. Byliśmy piłkarsko lepsi, choć nie da się ukryć, że za spokojnie weszliśmy w mecz.

O ile przed przerwą na boisku w Reńskiej Wsi nie padła żadna bramka, o tyle w drugiej worek z trafieniami rozwiązał się już na dobre.

- Przestrzegałem swoich zawodników na półmetku, by wystrzegali się prostych błędów indywidualnych - podkreślał Świtała. - Tymczasem właśnie w takich okolicznościach straciliśmy pierwszą bramkę.

Jej autorem był Adam Makowski, który dopełnił formalności po dograniu od Bartosza Adamusa. Drugi gol dla gospodarzy padł po pięknym strzale z dystansu. Nadzieje na zdobycie choćby punktu odżyły w OKS-ie po kontaktowym trafieniu Bartosza Kowalczyka w 82. Minucie. Umarły natomiast w doliczonym czasie gry, po błędzie bramkarza Dawida Sładka. Posłał on piłkę prosto pod nogi Patryka Zagodżona, a ten już bez problemu trafił do siatki.

- W rundzie wiosennej zdobywanie punktów idzie nam bardzo opornie - zaznaczał Świtała. - Teraz przed nami dwa kluczowe mecze, z Gronowicami i Krasiejowem. Jeśli w nich nie zdobędziemy sześciu punktów, to znaczy, że chyba nie zasługujemy na pozostanie w 4 lidze.

Po-Ra-Wie Większyce - OKS Olesno 3-1 (0-0)
Bramki: 1-0 Makowski - 58., 2-0 A. Blaucik - 76., 2-1 Kowalczyk - 82., 3-1 Zagożdżon - 90.
Po-Ra-Wie: Jasiulek - Chałupa, Kierdal, Kwiatkowski, Kozołup - A. Blaucik, Teichman, Adamus (74. Zagożdżon) - Makowski (83. Menz), S. Stachura (68. K. Stachura), Jędrzejczyk. Trener Zbigniew Matyjasek.
Olesno: Sładek - Meryk, Krzymiński, Świerc, Ficek - Dębski, Węglarz (61. Wasser), Jeziorowski, Hober, Flak (65. Skowronek) - Kowalczyk. Trener Grzegorz Świtała.
Żółte kartki: Jasiulek, Teichman - Skowronek.
Sędziował Szymon Mendla (Kędzierzyn-Koźle).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 4 liga piłkarska. Po-Ra-Wie Większyce - OKS Olesno 3-1 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24