4. liga podkarpacka. SPEC Stal Łańcut wygrywa z Sokołem Kolbuszowa Dolna [RELACJA, ZDJĘCIA]

Marcin Jastrzębski
Marcin Jastrzębski
SPEC Stal Łańcut (na niebiesko) wywiozła trzy punkty z Kolbuszowej Dolnej. O wygranej zdecydował gol z ostatniej akcji meczu.
SPEC Stal Łańcut (na niebiesko) wywiozła trzy punkty z Kolbuszowej Dolnej. O wygranej zdecydował gol z ostatniej akcji meczu. Marcin Jastrzębski
Gracze SPEC Stali Łańcut kontynuują serię dobrych meczów. Tym razem pokonali zespół Sokoła Kolbuszowa Dolna.

Kolbuszowski zespół pomysł na ten mecz miał zbliżony do tego, który dał mu powodzenie trzy dni wcześniej z Izolatorem Boguchwała. Podopieczni Sebastiana Ryguły oddali pole gościom, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale gole strzelał tylko Sokół i wygrał 3:0. Teraz do czasu ta taktyka zdawała egzamin. Po rzucie rożnym skuteczną „główką” popisał się Patryk Szczurek i miejscowi wyszli na prowadzenie. Stal miała jednak kim straszyć i kilka minut później Kacpra Piechotę pokonał Kamil Mach, który słusznie zdecydował się na uderzenie z dystansu. Gospodarze mogli mówić o szczęściu, gdy piłka odbiła się od słupka po strzale Patryka Roga.

Na początku drugiej połowy Sokół kilka razy zagroził bramce Stali, ale to goście mieli inicjatywę i częściej niepokoili Piechotę. Refleks bramkarza gospodarzy sprawdzał m.in. Róg, Konrad Buć i Patryk Wójcik. Ten ostatni w ostatniej akcji meczu uderzył piłkę przed polem karnym i ta wpadła pod nogi Michała Daniela. Sprowadzony zimą z Izolatora pomocnik sprytnie skierował futbolówkę do siatki Sokoła. Tuż po tym sędzia zakończył mecz.

– Spodziewaliśmy się tego, że ten mecz będzie tak wygląda. Sokół szukał swoich szans w kontrach i twardo staje w defensywie. Ciężko się gra z tak ustawionym rywalem – zaznacza Krzysztof Korab, trener SPEC Stali.

– Możemy mieć pretensje do siebie, bo graliśmy za wolno i długo czekaliśmy na zdobycie tego zwycięskiego gola. Wygrana po trafieniu w ostatniej akcji meczu cieszy podwójnie – podkreśla Korab.

– Na początku rundy mamy dużo meczów z najmocniejszymi ekipami rozgrywek. Przy obecnym składzie, jakim dysponujemy, optymalnym sposobem jest gra z kontry – przyznaje Sebastian Ryguła, trener Sokoła.

Sokół Kolbuszowa Dolna – SPEC Stal Łańcut 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Szczurek 13, 1:1 Mach 29, 1:2 Daniel 90+5.

Sokół: Piechota – Skowron, Kumorek ż, Drelich ż, M. Mazurek (67 Lewandowski) – Kołacz, Misiak ż, Cyganowski, Mokrzycki (67 Dominiak) – Szymański, Szczurek (85 Patla). Trener Sebastian Ryguła.

Stal: Szpindor – Paczocha (74 Kopczak), Makowski, Kocój ż, Mach (71 Kołodziej) – Więcek, Wójcik, Buć, Daniel, Majda – Róg ż (84 Płocica ż). Trener Krzysztof Korab.

Sędziował Kijowski (Krosno). Widzów 150.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 4. liga podkarpacka. SPEC Stal Łańcut wygrywa z Sokołem Kolbuszowa Dolna [RELACJA, ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24