Działacze Beitaru Jerozolima zdecydowali się ostatecznie na zatrudnienie innego środkowego obrońcy, co nie zmienia faktu, że zainteresowanie usługami Kokoszki było jak najbardziej realne. Media w Izraelu zdążyły już głośno krzyknąć, że kontrakt jest podpisany, jednak jak mówi sam zainteresowany w rozmowie z Przeglądem Sportowym: – Ja nawet ani razu się tam nie wybrałem.
Pewną alternatywą dla przyszłości Kokoszki jest z pewnością dalsza gra w Śląsku Wrocław, z którym ma jeszcze przez kilka dni ważny kontrakt. To jednak to wiąże się ze znaczną redukcją jego zarobków, ponieważ działacze Śląska Wrocław szukają oszczędności gdzie tylko się da. Kokoszka jest we Wrocławiu postrzegany jako bardzo wartościowy piłkarz, składnik defensywy, która w rundzie finałowej ostatniego sezonu nie wpuściła żadnej bramki, oprócz samobójczego trafienia Pawła Zielińskiego. Oczywistym jest więc, że gdyby zgodził się na zmniejszenie zarobków, wszyscy we Wrocławiu cieszyliby się, że zostaje.
Źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?