Ajax - Borussia LIVE!

Dominik Wardzichowski
Dzisiejszy wieczór może być szczególny dla naszych trzech muszkieterów z Dortmundu. Miejscem batalii o fazę pucharową Ligi Mistrzów będzie Amsterdam ArenA, a decydującym przeciwnikiem miejscowy Ajax. Relacja NA ŻYWO od 20.45 w Ekstraklasa.net!

Nawet najwięksi optymiści nie przypuszczali, że podopieczni Juergena Kloppa będą liderować w grupie śmierci. Tym bardziej, że murowanymi kandydatami do awansy byli mistrzowie Hiszpanii i Anglii. Borussia jednak po raz kolejny udowodniła, że pieniądze nie grają i po czterech kolejkach przewodzi w grupie D.

Borussia w Bundeslidze prezentuje się przeciętnie. Na własnym podwórku piłkarze Kloppa już nie dominują tak, jak to było w poprzednich dwóch sezonach. Tym razem w rolę dominatora wcieliła się ekipa Bayernu Monachium i to Bawarczycy kroczą po mistrzowską paterę. Również odwieczny rywal - Schalke, plasuje się wyżej w tabeli od piłkarzy Kloppa, a przegrana w derbach Zagłębia Ruhry była wielkim ciosem dla wszystkich kibiców w Dortmundzie.

W Lidze Mistrzów jest jednak zupełnie inaczej. Borussia nie przegrała żadnego spotkania, a przecież ich rywalami były takie firmy, jak Real Madryt i Manchester City. Wszystko jednak zaczęło się właśnie od spotkania z Ajaxem na Signal Iduna Park. Dortmundczycy długo męczyli się z zespołem mistrza Holandii. Gra podopiecznych Kloppa nie zachwycała, a na domiar złego rzut karny zmarnował Mats Hummels. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, swoją klasą udowodnił Robert Lewandowski. Polski napastnik doskonale zwiódł obrońców gości, przełożył piłkę na prawą nogę i huknął nie do obrony. Ta bramka była z całą pewnością kluczowa dla losów BVB w tegorocznej Lidze Mistrzów. To trafienie Lewandowskiego dało wiarę całej drużynie, że nawet z tak trudnej grupy można wyjść. Później przyszły doskonałe mecze z Manchesterem City i Realem, w których mistrzowie Niemiec udowadniali całej piłkarskiej Europie, że z Borussią może odegrać jedną z kluczowych ról w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Ajax miał być w tej grupie dostarczycielem punktów i tak też na początku było. Po porażkach z Borussią i Realem, do Amsterdamu przyjechał naszpikowany gwiazdami Manchester City. Faworyt był tylko jeden. Nikt z fanów „The Citizens” nie wyobrażał sobie innego wyniku, jak tylko zwycięstwo ich ulubieńców. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. W 22. minucie bramkę zdobył Samir Nasri i podopieczni Roberto Manciniego poczuli się pewnie. To okazało się jednak zgubne. Do odrabiania strat zabrali się gospodarze. Tuż przed przerwą wyrównał Sim De Jong, a w drugiej połowie dzieła zniszczenia dokonali jeszcze Moisander i Eriksen. Tym samym Ajax nie powiedział ostatniego słowa w kontekście walki o awans do fazy pucharowej.

Dzisiejsze spotkanie z całą pewnością będzie niezwykle wyrównane i zacięte. Odwieczna wojna między Holendrami i Niemcami przybierze realnego odzwierciedlenia. Borussia musi zrobić wszystko, aby już dziś zapewnić sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Podopiecznym Kloppa wystarczy do tego tylko i aż remis. Ajax na swoim terenie to drużyna bardzo niewygodna, a dla zespołów niemieckich szczególnie. Obrazuje to fakt, że jeszcze żadna z drużyn naszych zachodnich sąsiadów nie wygrała tam ani jednego spotkania.

Dzisiaj jednak faworytem są goście z Dortmundu, którzy mogą powtórzyć swój sukces z przed dziesięciu lat, kiedy to po raz ostatni wyszli z grupy Ligi Mistrzów. Do tego celu ma ich poprowadzić nasza polska trójka. Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek na pewno zrobią dzisiaj wszystko, aby zrealizować marzenia i zameldować się w kolejnej fazie Champions League.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24